Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łaguta wygrał u siebie w domu

TS
Grigorij Łaguta
Grigorij Łaguta Grzegorz Dembiński
Drugi turniej finałowy Indywidualnych Mistrzostw Europy padł łupem Grigorija Łaguty. Rosjanin na torze w łotewskim Daugavpils czuł się jak ryba w wodzie.

- Nie mogło być inaczej skoro swego czasu przez kilka sezonów jeździłem w Lokomotivie i znam ten obiekt jak własną kieszeń. Poza tym mam tutaj swój dom i wielu znajomych. Można zatem powiedzieć, że jechałem u siebie - stwierdził starszy z braci Łagutów przed kamerami stacji Eurosport, która jak zwykle transmitowała zmagania najlepszych żużlowców Starego Kontynentu.

Rosjanin w wyścigu finałowym przez długi czas jechał na drugiej pozycji, ale na drugim łuku trzeciego okrążenia świetnym atakiem przy krawężniku zdołał minąć prowadzącego Joonasa Kylmaekorpiego. Druga pozycja Fina ze szwedzką licencją także nie była wielką niespodzianką, ponieważ ten zawodnik na co dzień jest liderem drużyny z Daugavpils. - Dla mnie starty w mistrzostwach Europy są bardzo istotne, ponieważ mam tutaj doskonałą okazję ścigać się z najlepszymi żużlowcami - stwierdził doświadczony zawodnik.

Co ciekawe, zarówno Łaguta jak i Kylmaekorpi, z powodu kontuzji nie mogli wystartować w inauguracyjnych zawodach w niemieckim Guestrow. - Bardzo chciałem tam pojechać, ale po upadku w lidze rosyjskiej nie mogłem praktycznie ruszyć ręką. Przez to mam spore straty w klasyfikacji generalnej - żalił się Rosjanin przed kamerami Eurosportu. Na szczęście dla niego, w Daugavpils bardzo słabo wypadli dotychczasowi liderzy. Martin Vaculik, który wygrał w Niemczech, tym razem był dopiero piętnasty. Niewiele lepiej spisali się także Krzysztof Kasprzak i Janusz Kołodziej.

W takiej sytuacji różnice w klasyfikacji generalnej na półmetku rywalizacji są minimalne. Póki co, stawce przewodzą Przemysław Pawlicki i broniący tytułu Emil Sajfutdinow. Rosjanin sobotnie zawody w Daugavpils rozpoczął od zera, ale w dalszej części turnieju był już bardzo szybki i ostatecznie zajął trzecie miejsce. Jego popisem był 8. bieg, kiedy to nieprawdopodobnym atakiem, już praktycznie po płocie, zdołał minąć Nicki Pedersena.

Równie emocjonujących wyścigów w sobotnim turnieju zresztą nie brakowało. Najwięcej emocji dostarczały biegi z udziałem Łaguty. Tak było choćby w 4. wyścigu, kiedy to Rosjanin zdołał przebić się z czwartej pozycji na pierwszą. Kapitalnie jeździł także startujący z dziką kartą Maksym Bogdanow. Łotysz dotarł nawet do finału, ale w nim nieco przeszarżował, zahaczył o motocykl Sajfutdinowa i w efekcie upadł na tor, za co został wykluczony z powtórki.

Następny turniej finałowy IME odbędzie się 20 sierpnia w Togliatti. I tam ponownie pierwszoplanowe role mogą odegrać Rosjanie. Decydujące rozstrzygnięcia w rywalizacji o medale zapadną natomiast 17 września na torze w Rybniku.

Wyniki: 1. Grigorij Łaguta (Rosja) 13 (3,3,0,3,1+3), 2. Joonas Kylmaekorpi (Finlandia) 14 (1,2,3,3,3+2), 3. Emil Sajfutdinow (Rosja) 10 (0,3,3,2,1+1) , 4. Maksim Bogdanow (Łotwa) 11 (2,3,2,1,3+w), 5. Przemysław Pawlicki (Polska) 9 (1,3,3,2,0), 6. Vaclav Milik (Czechy) 9 (1,1,1,3,3), 7. Anders Thomsen (Dania) 9 (3,2,2,0,2), 8. Hans Andersen (Dania) 8 (0,0,2,3,3), 9. Leon Madsen (Dania) 8 (3,2,1,1,1), 10. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 7 (0,1,3,1,2), 11. Andrzej Lebiediew (Łotwa) 7 (2,1,2,2,d), 12. Nicki Pedersen (Dania) 6 (1,2,1,2,w), 13. Krzysztof Kasprzak (Polska) 5 (2,0,1,0,2), 14. Janusz Kołodziej (Polska) 4 (3,1,0,0,0), 15. Martin Vaculik (Słowacja) 4 (2,0,0,w,2), 16. Peter Ljung (Szwecja) 2 (0,0,0,1,1).

Klasyfikacja generalna: 1. Pawlicki 18 pkt., 2. Sajfutdinow 18, 3. Milik 17, 4. Vaculik 16, 5. Kasprzak 16, 6. Lindbaeck 15, 7. Andersen 15, 8. Thomsen 15, 9. Madsen 15, 10. Lebiediew 15, 11. Kylmaekorpi 14, 12. Łaguta 13, 13. Kołodziej 13, 14. Pedersen 13, 15. Bogdanow 11, 16. Huckenbeck 9, 17. Ljung 7.

Bieg po biegu
1. Thomsen, Vaculik, Kylmaekorpi, Andersen
2. Kołodziej, Kasprzak, Milik, Ljung
3. Madsen, Pawlicki, Bogdanow, Sajfutdinow
4. Łaguta, Lebiediew, Pedersen, Lindbaeck
5. Bogdanow, Thomsen, Lindbaeck, Kasprzak
6. Łaguta, Madsen, Kołodziej, Vaculik
7. Pawlicki, Kylmaekorpi, Lebiediew, Ljung
8. Sajfutdinow, Pedersen, Milik, Andersen
9. Pawlicki, Thomsen, Pedersen, Kołodziej
10. Sajfutdinow, Lebiediew, Kasprzak, Vaculik
11. Kylmaekorpi, Bogdanow, Milik, Łaguta
12. Lindbaeck, Andersen, Madsen, Ljung
13. Łaguta, Sajfutdinow, Ljung, Thomsen
14. Milik, Pawlicki, Lindbaeck, Vaculik (w)
15. Kylmaekorpi, Pedersen, Madsen, Kasprzak
16. Andersen, Lebiediew, Bogdanow, Kołodziej
17. Milik, Thomsen, Madsen, Lebiediew (d)
18. Bogdanow, Vaculik, Ljung, Pedersen (w)
19. Kylmaekorpi, Lindbaeck, Sajfutdinow, Kołodziej
20. Andersen, Kasprzak, Łaguta, Pawlicki
baraż: Łaguta, Sajfutdinow, Pawlicki, Milik
finał: Łaguta, Kylmaekorpi, Sajfutdinow, Bogdanow (w)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski