Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łańcuch światła znowu w Poznaniu. Mieszkańcy zebrali się na placu Wolności [ZDJĘCIA]

NK, RED
Łańcuch światła znowu w Poznaniu. Mieszkańcy zebrali się na placu Wolności
Łańcuch światła znowu w Poznaniu. Mieszkańcy zebrali się na placu Wolności Łukasz Gdak
We wtorek w Sejmie trwała dyskusja nad projektem ustawy o SN. O godz. 17.30 do sporu włączył się prezydent Andrzej Duda: "Nie podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym, jeśli nie trafi na biurko moja ustawa zmieniająca ustawę o KRS". I co? Nic. PiS tylko przyspieszył i przeszedł do II czytania projektu ustawy. Demonstracje trwają. W Poznaniu na placu Wolności, jak w wielu miastach Polski, zebrali się znów protestujący i zapłonął "łańcuch światła".

Na manifestacji przemawiał m.in. Jacek Jaśkowiak. - Dziękuję, że jesteśmy tu razem i nie jest wam obce to, co się dzieje w Polsce i nie jest wam obojętna wolność. To bardzo ważne, by w takich momentach być razem ponad podziałami. Zachęcam żebyśmy nadal bronili demokracji i wolności, bo ją obronimy. Dajmy też szanse tym, którzy dali się zwieść Jarosławowi Kaczyńskiemu. Dajmy szanse prezydentowi Dudzie, który ma dużą szanse zatrzymać to, co się dzieje i mam nadzieję, że ją wykorzysta. Wielkie zadanie przed nami i na pewno je udźwigniemy. Jesteśmy to winni Wałęsie i Frasyniukowi. To oni w przeszłości ryzykowali wszystko i niezależnie, czy spotkają nas takie sankcje jak ich wtedy, mamy obowiązek się z tym zmierzyć - przekonywał.

Na placu byli też wiceprezydenci: Mariusz Wiśniewski i Tomasz Lewandowski. Zebrani skandowali: "Tu jest Polska", "Wolność, równość, solidarność".

Mariusz Wiśniewski mówił: - Biorąc pod uwagę to jak do tej pory zachowywał się prezydent Duda, jego dzisiejszy ruch jest zaskoczeniem. Nie mam jednak pewności, czy to na pewno nie jest gra polityczna. Nie chciałbym, aby to było upozorowane. Jeśli ruch prezydenta jest rzeczywisty, to na pewno właściwa reakcja. Tego wszyscy z nas oczekiwali od głowy państwa od samego początku. Tak samo jak działań, które łączą ludzi. Tak się zachowywał Bronisław Komorowski. Tak zachowywał się też w wielu sprawach Lech Kaczyński. A prezydentowi Dudzie to do tej pory nie wychodziło.

Po zakończonej manifestacji część osób ze świeczkami przeszła przed poznańskie sądy.

POLECAMY TEŻ:

Prezydent: Nie podpiszę ustawy o SN, jeśli moja ustawa o KRS nie zostanie uchwalona

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski