Laurek nie będzie. Żukowski działał sprawnie

CZYTAJ TEŻ: DYREKTOR POSIR RYSZARD ŻUKOWSKI - CZŁOWIEK PREZYDENTA DO ZADAŃ SPECJALNYCH

Ryszard Żukowski, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji dobrze zrealizował zadania, jakie mu pan postawił?
Ryszard Grobelny: Tak. Uporządkował pewne sprawy w POSiR. Dobrze przeprowadził Euro 2012, bez większych zakłóceń.

Co pan ocenia pozytywnie?
Ryszard Grobelny:Poprawiła się atmosfera wokół POSiR. Sprawnie został przeprowadzony proces inwestycyjny, związany ze Stadionem Miejskim. Podpisane umowy z operatorem obiektu przy ul. Bułgarskiej.

Czy jest pan zadowolony z efektów jego pracy?
Ryszard Grobelny:Nie zastanawiam się, czy jestem zadowolony, czy nie. Nie rozpatruję tych spraw w takich kategoriach. Dyrektor Żukowski wraca do pracy w urzędzie. Laurek nie będę mu wystawiał. Nie należę do ludzi, którym łatwo przychodzi chwalenie podwładnych.

Jak stosuje się kij, to przydałaby się też marchewka.
Ryszard Grobelny:Działał prawidłowo. Nie przez przypadek objął to stanowisko. Znał POSiR, bo robione były tam audyty.

Mówi się, że był bardzo zasadniczy.
Ryszard Grobelny:Zapewne bywał surowy. Teraz w konkursie został wybrany nowy dyrektor POSiR, którego czeka równie trudne zadanie.

Jakie są oczekiwania wobec nowego dyrektora?
Ryszard Grobelny:Będzie musiał wdrożyć program restrukturyzacyjny, który przygotował jego poprzednik. Jest coraz trudniejsza sytuacja finansowa, dlatego koniecznie musi pilnować kosztów oraz przychodów. Z całą pewnością powinna być renegocjowana umowa z operatorem Stadionu Miejskiego, która jest w obecnych warunkach nierealna.

Operatorowi trudno sprostać ze względów finansowych.
Ryszard Grobelny:To jego problem. Dyrektor POSiR musi przede wszystkim dbać o interes miasta.

Rozmawiała Bogna Kisiel