Ławica: Wielkie i niepotrzebne straty lotniska?

Wizja łatwych pieniędzy odbiera niektórym ludziom rozum i możliwość logicznego myślenia. Kup działkę pobuduj na niej dom (bo tylko wtedy można mówić o odszkodowaniu) czyli wydaj od 0,5-1,0 mln zł (lub więcej) i czekaj kilka (albo kilkanaście lat) , aby wypłacili Tobie ok. 7% wartości domu czyli od 35-70 tys. zł, w sytuacji gdy faktycznie dom stracił na wartości ok. 200 tys. zł. Widzisz w tym jakąś logikę. Puknij się w głowę.

To je też chętnie kupię sobie tanią działeczkę z powodu hałasu w okolicach lotniska. Potem złożę kilka pozwów i się dorobię niezłej kasy. To jest chory kraj.

Zgadzam się, że to były Wojewoda Florek ponosi pełną odpowiedzialność za ten przekręt związany z rozbudową lotniska. Wydał pozwolenie na budowę (z rygorem natychmiastowej wykonalności) w trybie Ustawy Euro 2012, wbrew planom zagospodarowania przestrzennego i innym aktom prawa miejscowego. Z przykrością należy stwierdzić, ze osoba ta obecnie reprezentuje nas w Senacie RP.

Szanowni Państwo,
1. Winnym rozszerzenia strefy wpływu Lotniska aŁawica jest Wojewoda - to ostatecznie UW powinien wysupłac tę kasę ale obecna sytuacja geopolityczna nie pozwala na takie procesy......
2. Port Lotniczy (Zarząd) chocby chciał to nie moze nie apelować i odwoływac sie gdyż następcy mieliby wtedy podstawę do wysnucia oskarżenia o działanie na szkodę spółki. innymi słowy jak dzisiaj trwonią pieniądze na niepotrzebne apelacje i prawników to ze "spólkowego" punktu widzenia jest OK. Paranoja ale takie mamy niestety realia polityki - prezesi spółek z kapitałem publicznym obawiają sie bardziej co na nich - jakie "haki" - bedzie miał natsępca niz tego czy bilans i rachunek z/s będą świadczyły o ich rzetelnym, biznesowym zarządzaniu spółką - w koncu do tego zostali powołani ALE polityka zrobiła z nich urzędników z tytułem prezesa....
I tak źle i tak niedobrze - oddać w prywatnne ręce (np. w partnerstwo publiczno-prywatne) i skończą się idiotyzmu....

Tak do końca patrząc na funkcjonowanie tych lotnisk w Polsce , to jest temat tabu. Prywatne folwarki.

Planuję zakup działki w pobliżu linki kolejowej. Na razie przejeżdża tam kilka pociągów dziennie ale
wiem , że są plany elektryfikacji tej linii tzn ze najpewniej ruch będzie większy a zatem większy halas. Czy to są pewne pieniądze z odszkodowania bo przecież nie domyślam się że przy torach będzie większy halash i będę mógł się sądzić o odszkodowanie?

Jeśli ktoś chce ograniczać cudze prawa własności, to powinien czuć się w obowiązku, odpowiednio to rekompensować. To skandal, że mieszkańcy w kosztownych procesach sądowych muszą dochodzić swoich praw. Ławica zobowiązana jest zgodnie z prawem do wypłat odszkodowań, jednak próbuje wykpić się. Koszty kancelarii prawnych i postępowań sądowych nikogo nie obchodzą, bo są to pieniądze publiczne. Zatem czym więcej wyda się pieniędzy tym lepiej, ważne aby mieć jakąś formalną przesłankę i można ciągnąć ile się da. To niezły przekręt. Kancelarie prawne będą uzasadniać konieczność odwołań i kasacji, bo gdzie znajdą takiego durnia, który będzie płacił takie pieniądze, za przegrane setki spraw? Miejmy nadzieję, że zajmie się tym NIK, bo nieprawdą jest, że Lotnisko nie korzysta z pieniędzy publicznych, jak sugeruje rzeczniczka prezydenta. Lotnisko od wielu lat przynosi straty, które pokrywane są z budżetu.

Jeśli ktoś chce ograniczać cudze prawa własności, to powinien czuć się w obowiązku, odpowiednio to rekompensować. To skandal, że mieszkańcy w kosztownych procesach sądowych muszą dochodzić swoich praw. Ławica zobowiązana jest zgodnie z prawem do wypłat odszkodowań, jednak próbuje wykpić się. Koszty kancelarii prawnych i postępowań sądowych nikogo nie obchodzą, bo są to pieniądze publiczne. Zatem czym więcej wyda się pieniędzy tym lepiej, ważne aby mieć jakąś formalną przesłankę i można ciągnąć ile się da. To niezły przekręt. Kancelarie prawne będą uzasadniać konieczność odwołań i kasacji, bo gdzie znajdą takiego durnia, który będzie płacił takie pieniądze, za przegrane setki spraw? Miejmy nadzieję, że zajmie się tym NIK, bo nieprawdą jest, że Lotnisko nie korzysta z pieniędzy publicznych, jak sugeruje rzeczniczka prezydenta. Lotnisko od wielu lat przynosi straty, które pokrywane są z budżetu.

Wszyscy Ci którzy wygrali odszkodowania wraz z rodziną i przynajmniej następne dwa ich pokolenia powinni mieć zakaz korzystania z lotniska, niech sobie jada np. do Warszawy .
Ciekawe czy jak odbiorą odszkodowanie przestanie im nagle przeszkadzać hałas i czy te pieniądze przeznaczą na wygłuszenie domów lub czy sprzedadzą dom o to co otrzymali z odszkodowania taniej,znam osobę która się skarży z lotniskiem i nawet nie wie o ile spała wartość jego domu bo go to nie interesuje ważne że dostanie odszkodowanie.

chyba miałeś na myśli mieszkańców bajkowych domeczków, którzy korzystają z prawa ustanowionego przez wybrańców narodu, którzy zamiast zajmować się poprawianiem prawa zajmują się pierdołymi. Większość parlamentarna pokazała że przez noc można pchnąć ustawę. Jaki problem to poprawić? Semici mają coś z tym wspólnego? a może Kosmici?

I jeszcze zasiada w radzie nadzorczej lotniska gdzie grubą kasę bierze

A ile kasy odszkodowania wziął Jaśkowiak który mieszka niedaleko lotniska ?

trwa niszczenie państwa polskiego prze semicką kastę prawniczą z premedytacją.Co było pierwsze? ;lotnisko czy bajkowe domeczki?

I tym sposobem lotnisko zamiast dotować nowe kierunki podróży jak robią inne aeroporty w Polsce musi wyrzucać setki tysięcy złotych dla cwaniaków z okolicznych domów. Lotnisko zbudowano w 1913 roku, a większość domków których mieszkańcy nagle tak cierpią z powodu hałasu, w latach 80-tych. Sędziowie oczywiście kasiorę im rozdają, a wszystko idzie z naszych podatków.

Bo tylko gamoń mógł planować rozbudowę lotniska w mieście i nie do końca na swoich terenach.