Sobotni pojedynek był pierwszym w 2022 roku, który piłkarze rezerw Lecha Poznań rozegrali na własnym boisku. Podczas 22. kolejki eWinner II ligi we Wronkach zmierzyli się z rezerwami Śląska Wrocław, które przed rozpoczęciem pojedynku zajmowały 11. pozycję w tabeli. Dla wrocławian był to pierwszy mecz w tym roku, bowiem w poprzedniej kolejce spotkanie z GKS Bełchatów zostało odwołane.
Paweł Wojtala na temat dobrego sezonu w wykonaniu Lecha Poznań:
Od pierwszych minut w grze Śląska było widać ogromny głód. Goście wyszli bardzo wysoko i mocno napierali na Kolejorza. Pierwszą dogodną okazję goście mieli już w 3. minucie, jednak doskonałą okazję zmarnował Piotr Samiec-Talar. 40 sekund później strzałem z dystansu popisał się Przemysław Bargiel, lecz futbolówka minęła lewy słupek bramki strzeżonej przez Bartosza Mrozka. Jednak już 8. minucie bramkarz gospodarzy musiał po raz pierwszy wyciągnąć piłkę z siatki. Doskonałe podanie od Łukasza Gerensteina wykorzystał Sebastian Bergier, który podcinką pokonał Mrozka.
Na pierwszą dogodną sytuację Kolejorza musieliśmy czekać aż do 20. minuty. Wówczas to strzałem z okolic 16. metra popisał się Norbert Pacławski, ale piłka trafiła tylko w boczną siatkę. Chwilę później doskonałą sytuację znów mieli goście, jednak bardzo dobrą interwencją wykazał się Mrozek, który skutecznie przypilnował krótkiego słupka bramki.
Z każdą minutą nieśmiało rozkręcali się lechici, lecz w ich grze widzieliśmy bardzo dużo niedokładnych podań oraz dośrodkowań. Kolejorz próbował konstruować akcje przez skrzydła, jednak nie potrafił stworzyć dla siebie klarownych sytuacji na zagrożenie bramki strzeżonej przez Burtę. Kolejny cios Śląsk zadał rezerwom Lecha w 38. minucie. Na listę strzelców ponownie wpisał się Sebastian Bergier, który wykorzystał piękne podanie od Przemysława Bargiela.
Tuż przed przerwą wynik spotkania na 3:0 strzałem głową podwyższył Adrian Bukowski. Lech w pierwszej części gry był absolutnie bezradny, a jego gra wyglądała momentami bardzo tragicznie. Kolejorz stanowił tło dla bardzo dobrze grającego zespołu Śląska Wrocław.
Lechici musieli wyjść na drugą połowę odmienieni. Trener Artur Węska jeszcze w przerwie zdecydował się na trzy zmiany i po zmianie stron jego zawodnicy wyglądali obiecująco. Norbert Pacławski zdobył nawet bramkę w 48. minucie, jednak arbiter pokazał pozycję spaloną.
Spotkanie w drugiej części gry stało się nieco bardziej senne. Śląsk mądrze ustawiał się na własnej połowie i nie dopuścił Kolejorza do stwarzania klarownych sytuacji. Bardzo dobrą okazję do zmniejszenia rozmiarów porażki miał Pacławski, jednak piłka minęła bramkę minimalnie. W 58. minucie powróciły stare demony Kolejorza z pierwszej połowy. Ogromną niedokładność w obronie niebiesko-białych po raz kolejny wykorzystał Śląsk, a dokładniej Piotr Samiec-Talar, który ustalił wynik tego spotkania na 4:0.
Rezerwy Lecha Poznań odniosły tym samym najbardziej bolesną porażkę w tym sezonie. Wcześniej najwyższym wynikiem, jakim ulegli niebiesko-biali było wrześniowe 0:3 z Motorem Lublin. Ta przegrana zastopowała świetną serię rezerw Kolejorza, który od dwunastu spotkań był niepokonany.
W barwach rezerw Lecha Poznań zadebiutował 17-letni obrońca - Bartosz Tomaszewski, jednak tego meczu nie będzie mógł zaliczyć do udanych.
W najbliższą środę, 9 lutego we Wronkach Lech II Poznań zagra zaległe spotkanie ze Zniczem Pruszków.
Lech II Poznań - Śląsk II Wrocław 0:4 (0:3)
Gole: Bergier 8., 38., Bukowski 45+1., Samiec-Talar 58.
Lech II: Mrozek – Zagórski, Tomaszewski, Pingot, Kukułka (46. Palacz) – Norkowski (78. Kryg), Gogół (46. Marciniak), Krivets – Klupś (54. Czekała), Pacławski, Antczak (46. Kołtański)
Śląsk II: Burta - Caliński, Stawny, Pawelec, Gerstenstein, Hyjek (84. Olejniczak), Bukowski (71. Idzik), Szmigiel, Samiec-Talar (66. Kotowicz), Bargiel (72. Młynarczyk), Bergier (66. Jezierski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?