Prawo do Miasta wydało oświadczenie, z którego wynika, że już przed wyborami samorządowymi wiedzieliście o eksmisjach w kamienicy Macieja Wudarskiego.
Tak. Wiemy, że Maciej postępował właściwie, temat jest zamknięty. Powinniśmy raczej skupić się na systemowych problemach stosunków między właścicielami kamienic a lokatorami.
Jakie jest więc Wasze stanowisko w przypadku eksmisji? Dotychczas często krytykowaliście politykę prowadzoną przez ZKZL.
Eksmisja to zło, dramat, a eksmisja do kontenerów obniża standard lokali socjalnych – bo nie są one budynkami mieszkalnymi. W innych miastach są już kontenerowe "osiedla socjalne” dla biednych. Nasza krytyka eksmisji nielegalnych, nieuzasadnionych, okrutnych to nie jest poparcie dla „penerów” niepłacących czynszu, zatruwających życie współokatorom, demolujących mieszkania, nie współpracujących w sprawie swojego zadłużenia. To nie są skrzywdzone ofiary, przeciwnie, oni innych krzywdzą, i tym musi zająć się władza publiczna, ale w sposób cywilizowany.
Zobacz też: **Eksmisje u wiceprezydenta Poznania**
Posiadacie receptę na uzdrowienie tej sytuacji?
Ciekawe rozwiązanie stworzył właśnie Maciej. Częścią naszego programu "Mieszkanie dostępne” jest jego koncepcja "Lokal socjalny w miejscu zamieszkania”, którą w części zastosował w swojej kamienicy. W przypadku najemcy niepłacącego czynszu i spełniającego warunki przydziału lokalu socjalnego, kosztami najmu dzielą się po równo: miasto, właściciel kamienicy i lokator. Nie trzeba wypłacać odszkodowań ani zapewniać lokalu socjalnego, nie ma procesu sądowego, lokator płaci mniej, właściciel minimalizuje straty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?