Lech Poznań: 7 rzeczy, które najbardziej wkurzają w grze Kolejorza

WOŁODYMYR KOSTEWYCZ - ZAMIAST SIĘ ROZWIJAĆ, JEST CORAZ SŁABSZY

Ukrainiec przyszedł do Poznania, by zdobyć doświadczenie i po kilku sezonach trafić do mocniejszego, zachodniego klubu. Mimo całej sympatii dla "Kostii" jego misterny plan legnie chyba w gruzach. W ostatnim meczu dośrodkowania byłego piłkarza Karpat Lwów wołały o pomstę do nieba, bo albo były za długie, albo zatrzymywały się na nogach rywali. Jeśli dodamy, że boczny obrońca nie jest mistrzem w defensywie, to dojdziemy do wniosku, że jedynym jego atutem w ostatnich tygodniach jest szybkość. Drużyna piłkarska nie może się jednak składać z samych sprinterów.

Zobacz pozostałe rzeczy, które najbardziej irytują w grze Kolejorza ---->