Lech Poznań? Bez zmian. Znowu zawiódł. Tylko remis przy Bułgarskiej - Radomiakiem Radom. Oceniamy piłkarzy Kolejorza
POMOCNICY
JESPER KARSTRLOM 4 (grał do 73. minuty)
Dwa odbiory w pierwszej połowie i zebrał kilka piłek. Kiedy próbuje grać do przodu, to często podaje niecelnie. Dziwi, że trener Maciej Skorża trzymał go tak długo na boisku, bo w takich meczach Szwed bardzo mało daje zespołowi. Po przerwie był bezproduktywny.
PEDRO TIBA 5
Posłał kilka celnych podań. Brał na siebie grę i sporo walczył. Wyróźniał się z linii pomocy, ale to nie było trudne. Najbardziej chciał coś zrobić. Próbował strzelać, ale ten element jest zdecydowanie do poprawki, co nie jest nowością w wykonaniu Portugalczyka.
MICHAŁ SKÓRAŚ 4 (grał do 83. minuty)
Znowu dużo chaosu w jego grze, a jak zwykle szwankuje ostatnie dogranie czy dośrodkowanie. W drugiej połowie swoją postawą pokazał, jaki Lech ma obecnie problem na skrzydłach. Nie zrobił różnicy, choć mógł mieć asystę przy bramce ze spalonego Ishaka.
JOAO AMARAL 4 (grał do 66. minuty)
Mało było Portugalczyka do przerwy. Przyszła liga i nie pokazywał tego luzu w grze, co w sparingach, choć w miarę upływu minut wyglądało to lepiej. Zszedł jako pierwszy, co też o czymś świadczy, bo po przerwie zgasł.
JAKUB KAMIŃSKI 6
Najaktywniejszy z lechitów od początku spotkania... do momentu przestawienia go na lewą obronę, co nie było z korzyścią dla zespołu. To po jego akcjach płynęło najwięcej zagrożenia. W 28. minucie powinien zdobyć bramkę, ale lepszy okazał się od niego bramkarz Radomiaka. Podobnie pod koniec pierwszej połowy, gdzie znowu na wysokości zadania stanął Majchrowicz. Na boisku walczył za dwóch. Widać, że jest naładowany na nowy sezon, ale w piątek zabrakło wykończenia.
Sprawdźcie, jak za ten mecz oceniliśmy piłkarzy Macieja Skorży --->