Już w sobotnim meczu z Pogonią Szczecin (1:1) zabrakło Łukasza Trałki. Jak się okazuje, byłego zawodnika Polonii Warszawa czeka dłuższa przerwa w grze.
- Łukasz robił wiele, żeby wystąpić w tym meczu. Podjął próbę trenowania, ale niewiele to dało i w piątek przedwcześnie zakończył udział w zajęciach. Niestety diagnozy nie są optymistyczne. Jego uraz mięśniowy może się wiązać nawet z czterotygodniową pauzą - mówi tymczasowy trener Kolejorza, Krzysztof Chrobak.
Zobacz: Szymon Pawłowski: Tylko zwycięstwa odbudują zaufanie
Niewiele lepiej wygląda sytuacja Huberta Wołąkiewicza, który co prawda zagrał przeciwko "Portowcom", ale już po niespełna 30 minutach musiał przedwcześnie opuścić boisko.
- Przyczyną tego było mocne naderwanie mięśnia dwugłowego. Niestety podobnie jak w przypadku Łukasza, tu też absencja będzie kilkutygodniowa - podkreśla opiekun poznaniaków.
Zobacz: Karol Linetty: Do sukcesu zabrakło skuteczności
Wśród zawodników, którzy nie dotrwali do końcowego gwizdka arbitra jest także Karol Linetty. 19-letni pomocnik zagrał pierwszy raz po kontuzji stawu skokowego.
- W jego przypadku nie jest najgorzej. Myślę, że będzie mógł zagrać już za tydzień z Ruchem Chorzów - zaznacza Chrobak.
Poza wyżej wymienioną trójką od dłuższego czasu uraz leczy Kebba Ceesay. Niezdolny do gry jest także Jasmin Burić. Nadal nie wiadomo co dokładnie dolega Bośniakowi. Przypuszcza się, że może mieć to związek z kontuzją, przez którą Burić stracił cały poprzedni sezon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
