Lech zajmuje miejsce w środku tabeli. Tydzień temu przegrał w Białymstoku z Jagiellonią 1:2. Po rozegraniu sześciu spotkań ma bilans: 2 zwycięstwa, 2 remisy i 2 porażki.
- Grając z takim przeciwnikiem, mieć posiadanie piłki prawie 50 na 50 procent, stworzyć więcej sytuacji niż tak klasowy zespół, to pomimo porażki możemy być podbudowani naszym występem i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Jeśli dalej pójdziemy w tym kierunku, to do dobrej gry dołożymy punkty oraz zwycięstwa - ocenił ten występ trener Lecha Dariusz Żuraw.
Artur Wichniarek: "Lech Poznań nie stoi na straconej pozycji"
Zobacz też: Jakub Kamiński i Jakub Moder powołani na listopadowe mecze reprezentacji Polski
Kluczowe jest pytanie, w jakiej kondycji fizycznej będzie zespół po tak wyczerpującym meczu, bo z Cracovią przyjdzie mu grać w 70 godzin po spotkaniu w Lidze Europy.
W rozmowie z TVP Sport były trener Lecha Poznań Jacek Zieliński mówił, że to może być kluczowa kwestia.
– Jestem pewien, że prędzej czy później odczują taką liczbę meczów. Sam to przeżywałem. Też mieliśmy problemy z pogodzeniem występów w Lidze Europy z ekstraklasą i niestety odbiło się to na wynikach w lidze. Jestem ciekaw, jak sobie z tym poradzą – powiedział Zieliński, który z Lechem zdobył mistrzostwo Polski i awansował do grupy LE, ale po kilku porażkach w lidze odczuł pucharowy "pocałunek śmierci" i został zwolniony.
Zobacz też:
- Nie spodziewam się sporych roszad w składzie Lecha, bo dla niego liga też jest istotna - uważa trener Cracovii Michał Probierz. - Trzeba powiedzieć, że rywale zagrali bardzo dobre spotkanie, pokazali się z niezłej strony. Widać, że w ofensywie są bardzo groźni. Mieli kilka momentów bardzo dobrych. Można im tylko zazdrościć, bo trafili na taki zespół, z którym każdy chciałby zagrać. Chwała im za grę, ale my mamy sposób na nich i chcemy zaprezentować się tak, by wygrać w Poznaniu.
Szanse Pasów z pewnością by wzrosły, ale krakowian też nie omijają potężne problemy. Przede wszystkim te związane ze zdrowiem zawodników - w tym tygodniu do jednego już przypadku zakażenia koronawirusem doszło siedem nowych. Cracovia nie starała się o przełożenie meczu, podjęła rękawicę.
- Mamy problemy związane z COVID-em, nie ma co tego ukrywać - mówi trener Cracovii. - Wszyscy je mają, to nie jest nowość. Trzeba zrobić wszystko, by te rozgrywki trwały. To dla klubów bardzo istotna sprawa. Zawodników odizowaliśmy od razu po meczu. Gdy już jeden był chory, to wiedzieliśmy, że może być lawina. Wszyscy jesteśmy pod stałą opieką. Nie staraliśmy się przekładać tego meczu, bo powtarzam, trzeba zrobić wszystko, by te rozgrywki trwały. Mam nadzieję, że chorzy zawodnicy dojdą w najbliższych dniach - dodał Michał Probierz.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?