Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Cracovia, czyli młodzież kontra stranieri. Szykuje się starcie dwóch różnych wizji tworzenia drużyny

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Mecz Lech - Cracovia rozpocznie się w niedzielę, 1 września o godz. 17.30.
Mecz Lech - Cracovia rozpocznie się w niedzielę, 1 września o godz. 17.30. Andrzej Banaś
W niedzielę o 17.30 Lech Poznań podejmuje Cracovię. Obie drużyny zostały zbudowane na ten sezon w zupełnie inny sposób. Lech chętnie stawia na młodych wychowanków, których wspierają doświadczeni piłkarze z zagranicy. Cracovia niemal w całości opiera się na obcokrajowcach.

Oba zespołu zanotowały niezły start. Po sześciu kolejkach Lech zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 11 punktów, Cracovia plasuje się dwie lokaty niżej. „Pasy” podobnie jak poznaniacy uległy Śląskowi Wrocław i potrafiły wygrać z Rakowem w Częstochowie. Podopieczni Michała Probierza przegrali jednak z ŁKS (Lech zdołał wygrać z beniaminkiem), ale zdołali pokonać Arkę, co nie udało się Kolejorzowi.

W tym ostatnim spotkaniu wszystkie gole dla Cracovii padły po zagraniach pozyskanych latem piłkarzy. Holenderski pomocnik Pelle van Amersfoort jednego strzelił, a przy drugim wyłożył piłkę portugalskiemu napastnikowi Rafie Lopesowi. Akcję, po której padł gol Van Amersfoorta, rozpoczął Hiszpan Rubio, a rzut karny, który wykorzystał Rumun Sergiu Hanca, padł po faulu na czeskim obrońcy z Levskiego Sofia Davidzie Jablonskim. Można więc powiedzieć, że nowi piłkarze potrafili zapełnić lukę po kluczowych zawodnikach z poprzedniego sezonu Airamie Cabrerze oraz Javim Hernandezie.

Inna filozofia budowy drużyny

Cracovia jak widać budowana jest odmienny sposób niż Lech. Mocno postawiła na zagranicznych zawodników, kupuje coraz lepszych „stranieri”, którzy mają zapewnić drużynie odpowiednią jakość. W ostatnim meczu z Arką od 69. minuty w składzie „Pasów” był tylko jeden Polak i to po to tylko, by spełnić wymogi przepisu o młodzieżowcu, którego zresztą trener Cracovii jest przeciwnikiem.

Sprawdź też:

W Poznaniu natomiast w wyjściowym składzie najczęściej pojawia się trzech wychowanków (Gumny, Puchacz i Jóżwiak), a mecz kończy 5-6.

- I nie grają tylko dlatego, że muszą, ale są po prostu dobrzy, a następni czekają w kolejce. Obraliśmy taki kierunek, by stawiać na wychowanków z akademii. Trener Mariusz Żuraw nie boi się stawiać na młodzież. Także nasza nasza filozofia gry ofensywnej jest zbieżna z tym, co proponuje obecny trener. Chcielibyśmy, kontynuować ten trend. Wtedy kibice będą chętnie przychodzić na nasze mecze - powiedział w rozmowie z „Gazetą Krakowską” dyrektor sportowy Tomasz Rząsa.

Zobacz też: Lech Poznań: Kibole zbierają na rekonstrukcję legendarnego neonowego zegara [ZDJĘCIA]

Gwiazdy z zagranicy w pomocy

Ta zmiana, która teraz dokonuje się w Lechu, to oczywiście wynik fatalnego poprzedniego sezonu, w którym Cracovia uplasowała się wyżej niż poznaniacy, zapewniając sobie start w europejskich pucharach. Kolejorz miał takich obcokrajowców, że musiał się ich po prostu pozbyć, bo wręcz drażnili oni swoją obecnością przy Bułgarskiej.

Ci, którzy pozostali jak Jevtić, Tiba, Kostewycz, czy Gytkjaer spisują się wreszcie na miarę oczekiwań. Zadziwiająca jest zwłaszcza metamorfoza Jevticia. Serb stał się magnesem, by przyjść na stadion. Gra z polotem, radością i dokłada do tego liczby. Trzy gole i cztery asysty sprawiły, że jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej ekstraklasy i jej niekwestionowaną gwiazdą.

Sprawdź też:

Druga linia Cracovii, to też bardzo silna formacja. Dimun, Gol i wspomniany van Amersfoort zapewne zrobią wszystko, by poznaniacy nie byli wstanie rozwinąć skrzydeł.

- Cracovia Michała Probierza jest zespołem bardzo walczącym, wybieganym, dobrze zorganizowanym. Zespół nie zmienił swojego charakteru. To sprawna drużyna, która szybko reaguje na boisku, dobrze przechodzi z ofensywy do defensywy po stracie piłki. Jest groźna w grze z kontry. Będzie to dla nas to z pewnością niełatwy przeciwnik - prognozuje dyrektor sportowy Lecha Tomasz Rząsa.

Statystyki przemawiają za Lechem, który wygrał cztery ostatnie mecze z Cracovia u siebie. „Pasy” czekają na zwycięstwo w Poznaniu od 13 lat czyli pamiętnego 4:3 w 2006 roku.

Zobacz też:

Kibice Lecha Poznań mają duże grono swoich ulubieńców. Zdobyli szacunek nie tylko postawą na boisku, pomagając zdobywać tytuły. Błyszczeli w wielkich meczach, strzelali niezapomniane gole. Są jednak też piłkarze, których nie lubią, czy wręcz nie cierpią. Niektórzy grali w niebiesko-białych barwach, inni nigdy nie założyli (i dobrze) koszulki z kolejarskim herbem.Oto nasz ranking najbardziej nielubianych przez kibiców Lecha Poznań piłkarzy. Przejdź dalej --->

Lech Poznań: Piłkarze najbardziej nielubiani przez kibiców Kolejorza

Świetna pierwsza połowa i wielkie emocje po przerwie, kiedy nie mający nic do stracenia beniaminek wydał Lechowi wojnę na murawie. Kolejorz wygrał ją w dobrym stylu, dobijając Raków golem swojego najlepszego snajpera. Oto 5 wniosków po sobotniej wygranej na szczęśliwym dla lechitów stadionie w Bełchatowie.Przejdź dalej --->

Lech Poznań: Pięć wniosków po wygranej Kolejorza z Rakowem Częstochowa

Mówi się, że piłka nożna to męski sport. Nie znaczy to jednak, że nie pasjonują się nim także kobiety. Aby się o tym przekonać, wystarczy choćby spojrzeć na trybuny podczas meczów Lecha Poznań. Dowód zobaczycie także w naszej galerii, gdzie znajdziecie 50 zdjęć pięknych fanek Kolejorza.Zobacz kolejne zdjęcie ----->

Lech Poznań: Dziewczyny też wspierają Kolejorza. Fanki na tr...

Zobacz "Piątą Trybunę przed meczem Lech - Cracovia:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski