Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Czy Kolejorz potrzebuje Tomasza Cywki, Patryka Dziczka i Carlitosa?

Maciej Lehmann
Carlitos w meczu Wisły z Lechem Poznań.
Carlitos w meczu Wisły z Lechem Poznań. Andrzej Banaś
Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego sezonu piłkarz Wisły Kraków Tomasz Cywka, będzie w Lechu Poznań. „Gorącym” nazwiskiem na transferowej giełdzie jest też Patryk Dziczek, którego też już łączy się z Kolejorzem. W kręgu zainteresowań poznańskiego klubu jest najlepszy strzelec ekstraklasy Carlitos. Czy Lechowi są potrzebni gracze tej klasy?

Zobacz też: Lech Poznań: Mamy dla Was bilety na mecz Kolejorza z Górnikiem Zabrze [KONKURS]

Tomasz Cywka z tej trójki wzbudza najwięcej emocji. Kibice Lecha Poznań spodziewają się bowiem, że drużyna będzie wzmacniana, a Cywka może być tylko uzupełnieniem składu. A po bardzo prawdopodobnym odejściu latem Roberta Gumnego, zastąpienie go zawodnikiem „Białej Gwiazdy” to ogromny krok w tył w kontekście zapewnienia odpowiedniej jakości na prawej obronie.

- Solidność - to słowo charakteryzuje Tomka Cywkę - mówi nam Bartosz Karcz, dziennikarz „Gazety Krakowskiej”, od wielu lat zajmujący się Wisłą Kraków. - Jego zaletą jest też wszechstronność. Oprócz prawej obrony, może występować też na pozycji defensywnego pomocnika. To bardzo ułożony chłopak, pracowity, zadziorny, ale jeśli Lech liczy, że będzie grał w stylu Kostewycza czy Sadloka, to jest w błędzie. W destrukcji na pewno jest pożyteczny, ale rzadko przekracza linię środkową. Mimo wszystko dziwię się, że Wisła nie zaproponowała mu nowego kontraktu. Wiadomo, że Tomek prochu już nie wymyśli, ale koszty sprowadzenia jego następcy, można by przeznaczyć na wzmocnienie innych formacji - dodaje Karcz.

Zobacz też: Lech Poznań: Tomasz Cywka z Wisły Kraków trafi do Kolejorza?

Do Wisły trafił w lipcu 2015 roku z angielskiego Blackpool. W przeszłości występował w innych angielskich klubach, m.in. Wigan, Rochdale, Derby czy Reading.

- Gdyby był dobry, to by się na tym poziomie utrzymał. Wrócił do Polski, a to znaczy, że nie nadaje się nawet do Championship. Jeśli Lech sprzedaje chłopaka do Bundesligi za grube miliony i ściąga takiego gracza, to jest to kpina z kibiców. Na rynku europejskim jest mnóstwo piłkarzy z kartą na ręku, za których nie trzeba płacić. Dam sobie uciąć rękę, że w tym gronie są dużo lepsi zawodnicy i stać Lecha na nich. Kiedy ma się taką akademię, to ściąganie Cywki zakrawa na żart - komentuje ten ruch Andrzej Grajewski, były prezes Widzewa, od kilku lat mieszkający pod Poznaniem.
Transfer Patryka Dziczka, defensywnego pomocnika Piasta Gliwice, nie wzbudza takich kontrowersji. To zawodnik perspektywiczny, młodzieżowy reprezentant Polski, który mógłby się rozwijać u boku Łukasza Trałki czy Macieja Gajosa. Lech potrzebuje zawodnika na tę pozycję i pozyskanie chwalonego przez wielu szkoleniowców Dziczka, to ruch ciekawy i pozbawiony ryzyka, bo nie jest piłkarzem, za którego trzeba by wydać fortunę.

Zobacz też: Lech Poznań: Mamy dla Was bilety na mecz Kolejorza z Górnikiem Zabrze [KONKURS]

Na pewno kosztowałby wielokrotnie mniej niż Carlitos. - Słyszałem o zainteresowaniu Lecha napastnikiem Wisły, zwłaszcza po tym jak jego menedżer zaczął kwestionować klauzulę o automatycznym przedłużeniu jego kontraktu. W tym wypadku jednak moim zdaniem to Wisła ma rację i jeśli dojdzie do sporu na wokandzie FIFA, to go wygra. Wisła chce zatrzymać Carlitosa, zaproponowała mu znaczną podwyżkę. Jest jednak też gotowa go sprzedać jeśli pojawi się atrakcyjna oferta. 3 mln euro to suma od, której rozpoczęłaby negocjacje. Nie wyobrażam sobie, by jakiś polski klub byłby w stanie spełnić te warunki - twierdzi Bartosz Karcz, dziennikarz „Gazety Krakowskiej”.

Kibice Lecha Poznań na meczu z Zagłębiem Lubin

Lech Poznań: Inwazja kibiców Kolejorza na Lubin. Spotkanie o...

Zobacz też: Magazyn: Wokół Bułgarskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski