Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raķów Częstochowa - Lech Poznań: Wielkopolanin zatrzyma w sobotę Kolejorza? Jakub Apolinarski w rok zaliczył drogę z III ligi do ekstraklasy

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Mecz z Lechem Poznań będzie dobrym sprawdzianem dla 20-letniego Jakuba Apolinarskiego. Będzie on mógł bowiem pokazać się na tle wychowanków Akademii Lecha Poznań, a rywalizować z nim na stronie powinien Kamil Jóźwiak.
Mecz z Lechem Poznań będzie dobrym sprawdzianem dla 20-letniego Jakuba Apolinarskiego. Będzie on mógł bowiem pokazać się na tle wychowanków Akademii Lecha Poznań, a rywalizować z nim na stronie powinien Kamil Jóźwiak. Anatol Chomicz
W sobotę Lech Poznań pojedzie do Bełchatowa zawalczyć o bardzo ważne trzy punkty w starciu z Rakowem Częstochowa. W zespole rywali w pierwszym składzie powinien wystąpić Jakub Apolinarski, chłopak z Leszna, który przebył drogę przez Stainer Polonię Leszno, Wartę Poznań, Polonię Środę Wielkopolską aż do Rakowa Częstochowa. 20-latek równo rok temu zaczynał swoją przygodę w piłce seniorskiej od trzecioligowej Polonii, a teraz jest jednym z podstawowych zawodników ubiegłorocznego mistrza Fortuna 1. Ligi.

Jakub Apolinarski urodził się 4 maja 1999 roku w Lesznie i to tam stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Do klubu trafił, bo pokazał się z dobrej strony na jednym z zimowych turniejów, gdzie wypatrzył go Władysław Woźny, kierownik Polonii Leszno.

– Ojciec i dziadek grali w przeszłości w piłkę, przesiąkłem więc futbolem. Z początku wszystko bardzo dobrze się układało. Szybko wylądowałem w starszym roczniku Polonii Leszno. Tylko pierwsze tygodnie spędziłem z kolegami ze swojego rocznika - mówił Kuba Apolinarski w rozmowie dla portalu Łączy Nas Piłka.

Zobacz też: Lech Poznań: Ci piłkarze Kolejorza zdobyli tytuł króla strzelców ekstraklasy [ZDJĘCIA]

Jego dobra postawa w juniorskich rozgrywkach zaowocowała transferem w 2016 roku do Warty Poznań. Tam przeszedł drogę od juniorów młodszych do juniorów starszych.

– Zaangażowanie zawsze na pierwszym miejscu! Kuba miał odpowiedni charakter. Przejawiał cechy przywódcze, przez co był liderem zespołu w pełnym tego słowa znaczeniu. Do tego wysokie umiejętności piłkarskie. Pragnę tylko zauważyć, że na początku obracał się w gronie reprezentantów Polski i kadrowiczów województwa. Dziś jest dużo wyżej niż tamci – mówił o piłkarzu Marcin Winiecki dla Łączy Nas Piłka - trener, z którym Apolinarski pracował w okresie gry dla Warty Poznań.

- Nie musiałem nawet nic podpowiadać drużynie, bo Kuba wiedział, co robić. Po prostu dyrygował zespołem. Pełnił rolę kapitana. Podstawowy boiskowy atut? Solidność. Inne atuty? Kreatywność, rozumienie gry. Potrafi zagrać prostopadłą piłkę, znaleźć się w sytuacji podbramkowej. U nas notował sporo asyst. Jedynie nie potrafił wykorzystać tych wszystkich sytuacji - mówił dalej we wspomnianej rozmowie Marcin Winiecki.

Trwa głosowanie...

Jakim wynikiem zakończy się sobotnie spotkanie Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa?

Głos Wielkopolski

Kiedy w 2018 roku skończył się Kubie wiek juniora, trafił do pierwszego zespołu Zielonych. Niestety nie widział tam miejsca dla niego ówczesny trener Petr Nemec i bez żalu oddał go na wypożyczenie do Polonii Środa Wielkopolska. Właśnie tam jego seniorska kariera nabrała rozpędu, a było to przecież rok temu. Można zatem stwierdzić, że Kuba jest wychowankiem Stainer Polonii Leszno, ale ukształtowany piłkarsko został przez Wartę. Z kolei Polonia dała mu szanse zaistnieć na poziomie seniorskim.

- Kuba jest przykładem młodego zawodnika, który poczekał na swoją szansę. Nie załamywał się drobnymi niepowodzeniami i wykorzystał okazję. Zagrał w dwóch meczach wygranych przez Raków Częstochowa i nie zawiódł w tych spotkaniach - mówi Krzysztof Kapuściński, trener Polonii Środa Wielkopolska.

Czytaj też: Lech Poznań: Ołeksandr Jacenko to nowy napastnik Kolejorza. Kim jest tajemniczy Ukrainiec?

Trener dalej dodaje, że jest to właściwa droga dla młodych zawodników i Kuba może być wzorem dla innych przebijających się chłopaków.

- Niech to będzie przykład dla młodych zawodników, że jak obiorą sobie jakiś cel, to niech do niego brną. Kuba przychodząc do nas, nie grał nigdy wcześniej na poziomie seniorskim. Z marszu wskoczył do pierwszej zespołu na szczeblu trzeciej ligi i od razu do wyjściowej jedenastki. W tych meczach pokazał swój duży potencjał, bo zagrał dla Polonii w 19 meczach (17 w lidze, 2 Pucharze Polski przyp. red.) i strzelił w nich 7 goli (1 w PP z Radomiakiem Radom przyp. red.). Zawodnicy wchodzący do piłki seniorskiej powinni brać przykład z Kuby - mówi Krzysztof Kapuściński.

Dobra gra Kuby w Polonii przykuła uwagę innych zespołów. W ekstraklasie wszedł przepis o konieczności gry młodzieżowca z rocznika 1998 i młodsi, a szykujący się do ekstraklasy Raków szukał takich zawodników. W Częstochowie jest znany z pracy w Akademii Lecha Poznań Marek Śledź, który jest specjalistą, jeśli chodzi o szkolenie, wyszukiwanie i kształtowanie młodych piłkarzy. Tym samym na początku 2019 roku Jakub Apolinarski na zasadzie transferu przeniósł się do Rakowa. Jednak pierwsze pół roku było dla niego bardzo ciężkie, bo mimo wywalczenia przez Raków pewnego awansu, Kuba nie dostał wiosną żadnej szansy w pierwszej drużynie od trenera Marka Papszuna.

Czytaj też: Lech Poznań: Kolejny bramkarz rywali stanie na drodze Kolejorza? Lech już... ratował karierę Gliwie

Raków Częstochowa po awansie zrobił rewolucję kadrową, ale pozostawał problem z młodzieżowcem. W klubie był Kuba, ale nie bardzo można było znaleźć dla niego miejsce, bo w Środzie Wielkopolskiej grywał na lewym albo prawym skrzydle i w innym ustawieniu. Marek Papszun drapał się po głowie i wymyślił dla Apolinarskiego prawe wahadło w preferowanym przez niego systemie 1-3-5-2. Dla zawodnika była to nowość, a jego debiut przypadł na mecz w 2. kolejce PKO Ekstraklasy w Białymstoku przeciwko Jagiellonii. Tam nie pękł, Raków wygrał i zachował czyste konto.

- Kuba ma bardzo duże inklinacje, żeby grać na wahadle. To jest bardzo ofensywny zawodnik, dynamiczny i dobrze biegający do przodu. Uważam, że radzi sobie także w defensywie, a Ekstraklasa to już przecież najwyższy poziom. Kuba tą swoją zadziornością da radę, a do tego szybko się uczy i już przestawił się na grę na wahadle - mówi Kapuściński.

Jakub Apolinarski w dwóch pierwszych meczach nie zawiódł, a jako że spełnia wymóg młodzieżowca, to Papszun na niego stawia. Co ciekawe na tej stronie rywalizuje teraz z innym znanym w Poznaniu zawodnikiem, czyli Michałem Skórasiem, wypożyczonym na rok z Lecha do Rakowa, ale on akurat w sobotę nie zagra. Powodem są ustalenia między klubami. Teraz przed Kubą na pewno bardzo emocjonalne wyzwanie - mecz przeciwko Lechowi. Do tej pory miał okazję się raz mierzyć w meczu przeciwko rezerwom Kolejorza w III lidze i w przegranym 4:1 meczu strzelił honorowego gola dla Polonii.

Zobacz też: Lech Poznań: Jak Kolejorz może uniknąć powtórki z Pucharu Polski w Częstochowie? Co jest mocną, a co słabą stroną Rakowa?

- Piłkarz bez układu nerwowego, który nie pęknie przed Lechem. Skoncentrował się na swojej grze i pamiętam go z ważnych dla nas meczów, w których nie miał żadnej tremy. Dobrze to o nim świadczy, a nie miał łatwo, bo wygrał rywalizację z kluczowym wówczas piłkarzem dla Polonii, Adamem Gajdą. Przyszedł do nas, wykorzystał szansę i poszedł dalej - tak właśnie powinna wyglądać droga młodych piłkarzy - kończy Kapuściński.

Wychowanek Stainer Polonii Leszno ma 1,76 m wzrostu, a jego dominującą nogą jest prawa, ale lewa nie służy mu tylko do podpierania. Rozwija się bardzo dobrze i mecz z Lechem będzie dobrym sprawdzianem dla popularnego "Apo". Będzie on mógł bowiem pokazać się na tle wychowanków Akademii Lecha Poznań, a rywalizować z nim na stronie powinien Kamil Jóźwiak. Zobaczymy już w sobotę, kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku. Dla Kuby będzie to dopiero trzeci mecz w karierze na szczeblu centralnym!

Najnowszy odcinek magazynu "Piąta Trybuna":

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski