Lech Poznań zaczął dobrze, już w 6 minucie zdobył gola po pięknym strzale Velde, ale potem spoczął na laurach i do głosu doszli goście. Kolejorz stracił kontrolę nad meczem, kilka razy zakotłowało się w polu karnym poznaniaków, którzy już przed przerwą sprawiali wrażenie zmęczonych i bezsilnych. Po zmianie stron na szczęście do bramki rywali trafił Mikael Ishak i Kolejorz pojedzie do Luksemburga z zaliczką dwóch goli. Stracić jej nie powinien. Zobacz jak oceniliśmy lechitów.
Wideo
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!