Lech Poznań: Eksperci oceniają sezon. Kto rozczarował najbardziej, a kto nie zawiódł? Czy Dariusz Żuraw sobie poradzi?
PZ140625WW_043.jpg
Piotr Reiss, legenda Lecha Poznań
Nie przypominam sobie tak słabego sezonu. Obok wyników drużyny martwi mnie spadająca frekwencja na stadionie. Jeśli mecz z Legią Warszawa ogląda tylko 10 tysięcy kibiców, to w biurach prezesów powinna zapalić się czerwona lampka. O tym roku można by rozmawiać godzinami, ale podsumuję go krótko. Wiele nietrafionych decyzji spowodowało olbrzymi chaos w drużynie. Piast wygrał mistrzostwo m.in dlatego, że miał stabilny skład, był dobrze przygotowany do rundy wiosennej, zespół był kolektywem. W Lechu było odwrotnie i mam nadzieję, że z tej przykrej lekcji będą wyciągnięte wnioski. Szykuje się rewolucja kadrowa, więc od tego, jak będzie personalnie wyglądał ten zespół w przyszłym sezonie, zależy, czy trener Żuraw sobie poradzi i czy kibice wrócą na stadion. Zawsze byłem optymistą, więc teraz też wierzę, że Kolejorz będzie mocniejszy niż w tym sezonie.
Pozytywy? Na pewno gra młodzieży. Robert Gumny, Filip Marchwiński, czy Kamil Jóźwiak pokazali, że mają duży potencjał. Liczę, że w przyszłym sezonie będą jeszcze lepsi. Nie będę krytykował chłopaków, bo uważam, że to nie tylko ich wina, że nie byli w optymalnej formie.