Lech Poznań: Hamalainen opuścił trening. Nie zagra z Piastem Gliwice

Tymczasem trener Mariusz Rumak przyznał, że Hamalainen nie dotrwał do końca czwartkowego treningu. Szkoleniowiec już szykuje "plan B".

Czytaj także:

Lech Poznań: Hamalainen nadal się leczy

Kiedy w pod koniec stycznia reprezentant Finlandii podpisywał kontrakt z Kolejorzem, pisaliśmy, że trafił do Poznania "żelazny" piłkarz. Przez trzy lata gry w poprzednim klubie Djurgardens IF nie opuścił żadnego meczu! Na dodatek na każdy pojedynek, a rozegrał ich w Szwecji 90, wychodził w wyjściowym składzie. Można więc śmiało powiedzieć, że od niego rozpoczynało się ustalanie składu. Wcześniej Fin pauzował tylko raz, w 2009 roku. Reprezentował wtedy barwy TPS Turku. Owszem w młodości miał problemy, bo złamał nogę, ale po tej kontuzji nie było już śladu. Ucierpiał dopiero w Szczecinie. - Został kopnięty i ma bardzo duży obrzęk na stopie - mówił lekarz Kolejorza Paweł Bąkowski

Lech Poznań - Piast Gliwice: To niewygodny przeciwnik - mówi Marcin Kamiński

Na szczęście Hamalainen ma godnego następcę. To Karol Linetty, który z roli ofensywnego pomocnika dobrze wywiązał się zarówno przez ostatnie pół godziny meczu w Szczecinie jak i przeciwko Lechii. 18-latek nie ukrywa, że kocha grać na tej pozycji, a że jest w dobrej formie, możemy być spokojni, że w środku pola Lechowi nie zabraknie szybkości i kreatywności.

Ciekawego widowiska oczekuje też trener Mariusz Rumak.

- To może być fajny mecz, który będzie się kibicom podobał. My będziemy atakowali, liczę, że Piast zrobi to samo - powiedział poznański szkoleniowiec.

Lech Poznań: W Gliwicach Kolejorz nie potrzebuje motywacji

Rumak bardzo pochlebnie wypowiadał się o gliwickim zespole, który po nieoczekiwanym zwycięstwie w Krakowie nad Wisłą (2:1), ma realne szanse na zajęcie miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach.

- Piast to solidny zespół, który z pewnością zasługuje na tak wysoką pozycję. Za mocno się nie zmienił w porównaniu do rundy jesiennej, gra bardzo podobnie. To beniaminek i być może w niektórych meczach jesienią zabrakło mu doświadczenia, co pozwoliłoby na zdobycie większej liczby punktów - stwierdził Rumak.