
Mickey Van der Hart
Pierwszym z nowych zawodników, którzy dołączyli latem do Kolejorza, jest bramkarz Mickey Van der Hart. 24-letni piłkarz jest Holendrem i do tej pory grał tylko w swoim kraju. Lech będzie dla niego pierwszym klubem, w którym występuje poza własnym państwem i na pewno pierwsze dni są dla niego wyzwaniem. Mickey swój pierwszy wolny czas w Poznaniu poświęcił na sprawy organizacyjne, a konkretnie na urządzenie się w nowym mieszkaniu. Jak sam mówi w rozmowie dla telewizji klubowej, jest bardzo ciekawy miasta, ludzi i kultury, więc Holendra będziecie mogli zapewne spotykać na ulicach miasta. Mickey jest bardzo otwartym zawodnikiem, a jedną z jego pasji jest nauka języków obcych. Bramkarz zna już cztery języki i wyraża sporą (i szybką) chęć nauki polskiego. W filmie zamieszczonym na kanale YouTube Lecha już po niecałym miesiącu Mickey potrafił mówić w liczbie pojedynczej i mnogiej, a także znał dużo więcej słów po polsku niż inni zawodnicy przychodzący zza granicy do Kolejorza.
Mickey na pierwszym miejscu stawia oczywiście piłkę, ale bramkarz ma jeszcze drugą pasję, jaką jest… golf. - Lubię grać w golfa. Gram już w niego sześć, siedem lat. Jest to coś, co zawsze robię, kiedy mam wolne. Poza tym lubię spędzać czas z przyjaciółmi. Spotkać się na kawę, spacerować po mieście. Jestem z Amsterdamu, a tam zawsze się coś dzieje. Normalnie wychodzę przed dom i rozglądam się za restauracjami, gdzie siadam na zewnątrz z gazetą i cieszę się moim wolnym czasem. Gdy mam wolne od piłki, to lubię robić różne inne rzeczy, jak np. czytanie książek – mówi Van der Hart w wywiadzie dla telewizji klubowej.
Czytaj dalej --->