Lech Poznań - Jakub Wilk: Jeśli chce się grać o wyższe cele, to przede wszystkim trzeba wygrywać u siebie
O meczach przyjaźni w kontekście piłkarzy rywalizujących na boisku:
- Za moich czasów w Lechu nie lubiłem grać z Arką Gdynia. Z Cracovią wygrywaliśmy i było ok. Z Arką był zazwyczaj remis albo przegrana i nigdy nie można było powiedzieć spokojnie, że u siebie wygramy. To będzie ciężki mecz, a w tamtych sezonach było z Arką podobnie jak teraz. Nie wiadomo, na co ich było stać. Czasami mówili, że Lech wygra spokojnie i dopisywali trzy punkty. Tak nie jest i te mecze przyjaźni trzeba odłożyć na bok. Punkty trzeba zrobić, tym bardziej że gra się u siebie.
Wydaje mi się, że Arka może zagrać defensywnie i liczyć na kontry Dla nich punkt w Poznaniu będzie jak trzy. Tutaj nikt nie chce nawet myśleć, że Lech może stracić u siebie punkty. Są one są bardzo potrzebne. Zgody czy mecze przyjaźni piłkarze powinni odsunąć na bok.
Czytaj dalej -->