Lech Poznań: Już rok bez Tomasza Cywki. Zobacz, kto jeszcze w Kolejorzu miał tak długą przerwę
1. Krzysztof Chrapek
Lech Poznań kupił go w 2009 roku za milion złotych z Podbeskidzia Bielsko-Biała i zaproponował mu 4-letni kontrakt. Jego największym atutem była szybkość. W poznańskim klubie zdołał rozegrać jednak zaledwie 12 spotkań. W ani jednym nie trafił do siatki. Dalsze losy napastnika to pasmo ciężkich i bardzo ciężkich kontuzji, po których musiał przechodzić wielomiesięczne rehabilitacje. Można powiedzieć, że ciążyła nad nim jakaś klątwa, bo doznał urazu więzadeł krzyżowych, a niemal natychmiast po wznowieniu treningów przyplątał się kolejna kontuzja.
W Lechu uznano, że lepiej będzie, aby formę odzyskiwał w innym klubie, dlatego wypożyczono go do Piasta Gliwice. Niestety, na jednym z pierwszych treningu nowej drużyny zerwał ścięgna Achillesa. Chrapek przez prawie 3 lata nie kopnął piłki.
Potem wrócił do Bielska-Białej. Grał jeszcze w Podbeskidziu, BKS Stal, a ostatnio w LKS Jaszowice. Ma 34 lata.
Zobacz w galerii największych pechowców w drużynie Kolejorza, którzy tak jak Tomasz Cywka, leczyli się przez wiele miesięcy --->