Lech Poznań: Kamil Jóźwiak krytykuje kolegę. "Za każdym razem go ogrywają"
Zresztą bardzo szybko trener Dariusz Żuraw starał się wygasić negatywne emocje. Razem wygrywamy i razem przegrywamy - mówił przed kamerami Canal , a potem na konferencji prasowej.
W podobnym tonie wypowiadali się też piłkarze. Kamil Jóźwiak, gdy stanął przy klubowym autobusie, też potrafił utrzymać nerwy na wodzy.
- Możemy być tylko źli na siebie, że daliśmy Legii tlen i przegraliśmy to spotkanie. Strzeliliśmy pierwsi bramkę i takiego wyniku, zwłaszcza na Łazienkowskiej, nie powinno się już wypuszczać. Tym bardziej, że Legia nie wygrała i grała pod dużą presją. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w dobrej formie i tym bardziej boli, że nie zdobyliśmy tutaj punktów - mówił już po meczu skrzydłowy Lecha Poznań i reprezentacji U-21.
CZYTAJ TEŻ: Lech Poznań rozczarowuje, ale Dariusz Żuraw może spać spokojnie. Dlaczego?