Zgodnie z rozporządzeniem rządowym możliwość powrotu kibiców na trybuny polskich stadionów otworzy się od piątku, 19 czerwca. Stadion przy Bułgarskiej na mecze fazy mistrzowskiej będzie mógł wypełniać się do 25 procent pojemności, co oznacza, że może na nim zasiąść 10 500 kibiców. Powrót kibiców na trybuny wiąże się jednak z wieloma niewiadomymi.
- Przygotowywaliśmy się już wcześniej do tego scenariusza. Chcemy jeszcze raz jasno podkreślić, że zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie naszych kibiców, już od zakupu biletu, poprzez wejście na stadion, kibicowanie w możliwie jak najbardziej komfortowych warunkach, aż do opuszczenia obiektu - tłumaczy Daniel Zieliński, kierownik działu sprzedaży biletów na oficjalnej stronie klubu.
Pierwszy etap sprzedaży wejściówek właśnie ruszył. Na razie mogą nabywać je posiadacze karnetów
Czytaj też: Christian Gytkjaer zostanie w Kolejorzu? A może trafi do... Legii Warszawa? "Jeszcze nie podjąłem decyzji"
"Bezpieczeństwo" to najczęściej powtarzane słowo w kontekście powrotu kibiców na trybuny. W wielu dziedzinach życia wprowadzono rządowe rozporządzenia, wiemy, jak mamy zachowywać się w sklepach, w restauracjach, że trzeba zachowywać odpowiednią odległość w przestrzeni publicznej. Te regulacje mają obowiązywać też na stadionach, stąd ograniczona ich pojemność, by między krzesełkami był odpowiedni odstęp zgodny z rygorem sanitarnym. To podstawowy wymóg nowej stadionowej rzeczywistości.
Sprawdź też:
Niektóre przepisy kłócą się jednak z tymi, które dotychczas panowały na obiektach sportowych. Chodzi przede wszystkim o maseczki. Teraz są one wskazane, choć na stadionach zakrywanie twarzy jest niedozwolone.
- Będziemy namawiali kibiców, by nosili maseczki podczas meczów, choć oczywiście nie ułatwiają one prowadzenia dopingu. Nie popadajmy jednak w paranoję. Były wiece polityczne, procesje i nikt nie robił problemów z tego, że łamane były przepisy. Zdajemy sobie sprawę, że kibice znajdą się na cenzurowanym, ale podczas pandemii chyba pokazaliśmy, że można na nas liczyć kiedy czasy są trudne i trzeba sobie wzajemnie pomagać. Jestem pewien, że w tej sytuacji nie będzie inaczej. Wiemy, jakie są zagrożenia - mówi Marcin Kawka prezes Stowarzyszenia Kibiców Kolejorz. - Jesteśmy w stałym kontakcie też z kibicami innych klubów. Wszystkim zależy na powrocie do normalnego życia, a obecność kibiców na trybunach jest tego oznaką - dodaje Marcin Kawka.
Zobacz zdjęcia z ostatniego treningu Lecha Poznań:
Lech Poznań i Christian Gytkjaer: Jeśli zostanę tutaj, to pr...
Nowe regulacje, które mają obowiązywać na stadionach spowodują, że wielu karnetowiczów straci swoje stałe miejsca na stadionie. To może być spora niedogodność, która wiąże się też z nowymi zadaniami organizacyjnymi, które spadną na kluby. Trzeba wprowadzić zmiany do systemu biletowego i monitoringowego. Daniel Zieliński podkreśla też, że Lech wprowadził szereg udogodnień tak, aby można było kibicować w gronie swoich najbliższych.
- Myślę, że to dobrze, że pierwszy mecz w rundzie finałowej Lech gra na wyjeździe. Będziemy mogli skorzystać z doświadczeń innych klubów, które w ten weekend będą gospodarzami spotkań. To dla wszystkich jest nowe doświadczenie. W każdym razie z frekwencją klub nie powinien mieć kłopotów. Zainteresowanie Lechem jest ogromne, do tego dochodzi chęć wyjścia z domu, przeżycia emocji, których tak ostatnio brakowało. Te pierwsze kolejki pokazały, że mecze bez kibiców nie mają żadnej atmosfery - mówi nam Marcin Kawka.
Ostateczne słowo w sprawie otwarcia trybun przy Bułgarskiej będzie miał wojewoda. Zasięgnie on opinię Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, która będzie jednym z konsultantów tej decyzji.Jeśli zgoda zostanie wydana, przedstawiciel sanepidu zasiądzie na trybunach. Lech Poznań będzie musiał liczyć nie tylko wsparcie kibiców, ale też na to, że nie będzie on zbyt drobiazgowy. Jeśli coś pójdzie nie tak jak powinno, mogą na klub posypać się wysokie kary. Każda taka sytuacja może też skutkować odebraniem pozwoleń wydanych przez PZPN, a bez nich kolejne spotkania znów odbywać się będą przy pustych trybunach. A tego nikt, by nie chciał.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz też:
Lech Poznań: Christian Gytkjaer kończy 30 lat! Zobacz jego n...
Lech Poznań: Oceniamy piłkarzy Lecha w meczu z Koroną Kielce...
Lech Poznań: Sportowcy i piłkarze wsparli Kolejorza w akcji ...
Sprawdź też:
Co dalej z Christianem Gytkjaerem? Zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?