Tak jak większość kolegów, Kacper Andrzejewski, gdy zawieszone zostały zajęcia w szkole i zamknięty został internat we Wronkach, wrócił do rodzinnego Konina.
- Bardziej niż walki w II lidze boję się matury, bo o swoją formę jestem raczej spokojny. Tak jak cała drużyna, oprócz treningów online, wykonywałem dodatkowe zajęcia, które mieliśmy w naszych rozpiskach. Mieszkam w dosyć spokojnej okolicy, więc z realizowaniem planów biegowych też nie było żadnych problemów - zdradza Kacper Andrzejewski.
Zobacz też: Warta Poznań i Lech II Poznań wracają do gry. Departament Rozgrywek Krajowych PZPN podał konkretne daty
- Jestem spokojny o naszych maturzystów. Mieli sporo czasu, by nadrobić wszystkie zaległości. Spotykamy się zresztą już 6 maja. Będzie jeszcze miesiąc na to, by zadbać nie tylko o ich formę, ale też przerobić z nauczycielami to, z czym mają największe trudności - podkreśla trener Rafał Ulatowski.
Lechici podobnie jak inni maturzyści skazani są na lekcje prowadzone przez ich nauczycieli zdalnie.
- Nawet polubiłem te lekcje online. Trzeba być bardziej skupionym niż w szkole. Taki tryb nawet bardziej mi odpowiada. Myślę, że ten czas poświęcony nauce lepiej wykorzystuje się w takiej właśnie formie. Trzeba było sobie narzucić jakiś reżim, a z tym nie miałem kłopotów - zdradza 19-latek.
Drugi z maturzystów Jakub Karbownik, na oficjalnej stronie Lecha Poznań, zdradza, że z niektórymi nauczycielami umawiał się na lekcje na daną godzinę tak, by nie kolidowało to planem treningów.
- Miałem do zaliczenia trzy sprawdziany z matematyki, co udało się zrobić za pośrednictwem Skype’a. Otrzymywałem zadania do rozwiązania, ale cały czas pozostawałem w zasięgu wzroku nauczyciela, więc o żadnym ściąganiu nie było mowy - mówi skrzydłowy zespołu rezerw.
Młodzi piłkarze zdradzili też, że czasem mieli kłopoty z tym, by znaleźć na odpowiedniej platformie, gdzie odbywa się dana lekcja. Jest bowiem kilka aplikacji do prowadzenia zajęć. Ale tak jak na boisku, lechici wzajemnie sobie pomagali.
- Dziennie jest tylko kilka lekcji. Trwają zwykle około pół godziny. Można to wszystko dobrze ogarnąć - twierdzi Kacper Andrzejewski.
Obowiązki szkolne mają też zawodnicy pierwszej drużyny Filip Marchwiński, Filip Szymczak czy Jakub Kamiński. On jednak egzamin maturalny będą mieli dopiero za rok.
- Brak zajęć w szkole tego nie zmienia. Zazwyczaj umawiam się z prowadzącymi na dwie lekcje, czyli około półtorej godziny zegarowej i staram się wszystko tak poustawiać, żeby mieć te cztery godziny dziennie na naukę - zdradził niedawno Filip Szymczak.
- Dla mnie zamknięcie szkół nic nie zmieniło, bo normalnie też uczyłem się przez Skype, więc nie mam z tym większego problemu. Panie do nas dzwonią i mamy normalnie lekcje w różnym wymiarze czasowym. Jak musimy coś zdawać, to nauczyciele kontrolują nas przez kamerkę internetową czy czasem nie próbujemy ściągać. Jak musiałem zaliczyć słówka z angielskiego, to musiałem zamknąć oczy, gdy pani mnie z nich odpytywała. Na pewno z zewnątrz wygląda to śmiesznie, ale nauczyciele kładą nacisk na to żebyśmy sobie nie ułatwiali - zdradził na klubowej stronie Filip Marchwiński.
Zobacz też:
Warta Poznań: Trwają kolejne prace budowlane na stadionie pr...
Lech Poznań miał wielu piłkarzy, którzy w w ostatniej dekadz...
Warta Poznań - Widzew Łódź 1:0: Wygrana w pierwszym meczu dr...
Sprawdź też:

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Pracownice żłobka znęcały się nad dziećmi. Do placówki uczęszczały dzieci celebrytów
- Szokujące słowa politologa. "Potrzebujemy walizeczki z czerwonym przyciskiem"
- Dzicy lokatorzy sterroryzowali Barcelonę. Walczyło z nimi 300 policjantów!
- Gembicka chce listy firm importujących zboże z Ukrainy. "To musi być transparentne"