Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W obliczu kontuzji Roberta Gumnego trener Dariusz Żuraw...
fot. Anatol Chomicz

Lech Poznań: Kto może przyjść i kto może odejść z Kolejorza w najbliższym oknie transferowym?

W obliczu kontuzji Roberta Gumnego trener Dariusz Żuraw zapowiedział, że zimą klub będzie chciał sprowadzić prawego obrońcę. Na razie czynione są ruchy wewnętrzne, bo tak można nazwać wprowadzanie do pierwszej drużyny Karola Smajdora.

Bardzo prawdopodobnym rozwiązaniem jest także powrót do Lecha Michała Skórasia. Wychowanek Kolejorza dobrze prezentował się w przedsezonowych sparingach i wystąpił nawet na prawej obronie. Został wypożyczony do Rakowa i najczęściej grywał na prawym wahadle, dlatego mógłby być alternatywą dla kontuzjowanego Roberta Gumnego. Niemniej, zawodnik lepiej czuje się na skrzydle i docelowo tam powinien występować.

Michał Skóraś w tym sezonie w barwach Rakowa Częstochowa wystąpił w 14 meczach (13 w lidze, 1 w Totolotek Pucharze Polski), w których zaliczył trzy asysty.

Aktualizacja:
Lech Poznań w komunikacie na oficjalnej stronie klubu potwierdził powrót do pierwsze drużyny Michała Skórasia.

Czytaj dalej --->

Zobacz również

Chciał okraść sklep w Inowrocławiu. Próbował wynieść 90 paczek kiełbasy

Chciał okraść sklep w Inowrocławiu. Próbował wynieść 90 paczek kiełbasy

Szczecinek: odsłonięcie obelisku ofiar rzezi Polaków na Wołyniu [zdjęcia]

Szczecinek: odsłonięcie obelisku ofiar rzezi Polaków na Wołyniu [zdjęcia]

Polecamy

Najlepszy sos do naleśników i szarlotki. Będziesz wyjadać go prosto z miseczki

Najlepszy sos do naleśników i szarlotki. Będziesz wyjadać go prosto z miseczki

Genialny trik na pakowanie ubrań na majówkę. Zrezygnuj z walizki i kup torbę za 6 zł!

Genialny trik na pakowanie ubrań na majówkę. Zrezygnuj z walizki i kup torbę za 6 zł!

Wycofane produkty z PEPCO. Masz je w domu? Oddaj je do sklepu, bo są niebezpieczne!

Wycofane produkty z PEPCO. Masz je w domu? Oddaj je do sklepu, bo są niebezpieczne!