Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań gra z Lechią Gdańsk o honor. Trener Maciej Skorża robi "przegląd wojsk" i stawia przed sobą wyzwania

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Maciej Skorża ostatni mecz z Lechem wygrał przeciwko Lechii Gdańsk. Nowe rozdanie, nowe wyzwania, ale być może historia zatoczy koło
Maciej Skorża ostatni mecz z Lechem wygrał przeciwko Lechii Gdańsk. Nowe rozdanie, nowe wyzwania, ale być może historia zatoczy koło Grzegorz Dembinski
We wtorek o godz. 20.30 Lech Poznań podejmuje Lechię Gdańsk. Kolejorz już o nic w tym sezonie nie walczy, a goście mają szansę na grę w europejskich pucharach. Po serii pięciu meczów bez zwycięstwa Maciej Skorża, chce poprawić mentalność swojej drużyny. Będzie też uważnie przyglądał się piłkarzom, którzy w tym sezonie najbardziej zawiedli. - Odbudować Jana Sykorę to będzie duże wyzwanie - powiedział.

- Mam tak jak i Lech wspólnie coś do udowodnienia - mówił Maciej Skorża, gdy obejmował posadę po Dariuszu Żurawiu. Kolejorz i jego trener mają długą serię bez wygranej. Skorża prowadząc poznański zespół na zwycięstwo czeka od lipca 2015 roku. Wtedy to właśnie Lech pokonał Lechię 2:1. Czy historia zatoczy koło i przełamanie nastąpi też w meczu z gdańszczanami?

Raków Częstochowa nie pierwszy raz w tym sezonie zdominował Lecha Poznań - mówi Marek Śledź w magazynie "Wokół Bułgarskiej"

od 16 lat

Poprawić mental

W każdym razie jego drugie wejście do klubu z Bułgarskiej przypomina to z 2014, gdy Lech w jego debiucie przegrał po beznadziejnym spotkaniu 0:1 z Jagiellonią. Teraz z Rakowem też nie miał nic do powiedzenia, a o pierwszej połowie sam trener powiedział, że był zaszokowany obrazem gry jego drużyny.

- Źle weszliśmy pod względem mentalnym w ten mecz. Za mało podejmowaliśmy walki i ryzyka. Dla mnie to wyzywanie, dlaczego tak się stało. Przed spotkaniem jakoś nie chciałem specjalnie motywować zawodników. W końcu przyszedł nowy trener, więc nie chciałem wywierać dodatkowej presji. Być może drużyna właśnie tego potrzebuje. W aspekcie mentalnym mamy wiele do zrobienie - stwierdził Maciej Skorża.

Nowa miotła nie pomogła. Lech Poznań przegrywa w ponownym debiucie Macieja Skorży na ławce Kolejorza 1:3 z Rakowem Częstochowa. Nie było widać po gospodarzach zmęczenia meczem w środku tygodnia z Cracovią, po którym awansowali do finału Pucharu Polski. Lechici tym samym dorzucili do swojego konta już dziewiątą porażkę w tym sezonie i drugą w tym roku z ekipą Marka Papszuna. Sprawdźcie, jak oceniliśmy piłkarzy Lecha (skala 1-10).Zobacz oceny piłkarzy Lecha Poznań za mecz z Rakowem Częstochowa ---->

Lech Poznań przegrywa w ponownym debiucie Macieja Skorży z R...

Czytaj też: Rezerwy Lecha Poznań z szesnastą porażką w lidze. Przegrywają 1:3 z Olimpią Elbląg. Coraz gorsza sytuacja podopiecznych Artura Węski

Trener przyznał, że źle dobrał taktykę na spotkanie z Rakowem, czym ułatwił zadanie drużynie trenera Papszuna. Z Lechią oczekuje jednak zupełnie innej postawy swojego zespołu.

- Chciałbym zobaczyć drużynę głodną gry, walki i strzelania bramek. Chcemy zacząć wygrywać, dać taki pozytywny impuls. Chcemy rozegrać taki mecz, aby zdobyć trzy punkty i mieć radość - stwierdził trener.

Zobacz też: Zieloni po raz drugi ograli "Białą Gwiazdę". Złoty gol Kuzimskiego!

Metamorfoza jest możliwa?

Czy taka metamorfoza jest w ogóle możliwa, w sytuacji gdy zespołowi brakuje pewności siebie i wiadomo, że ten sezon jest już przegrany z kretesem?

- Nie rozumiem tych pytań o mobilizację. Każdy piłkarz Lecha jest profesjonalistą. Jego obowiązkiem jest maksymalna motywacja, danie z siebie stu procent! – mówi Skorża.

Trener zaznaczył jednak, że widzi, iż niektórzy piłkarze w czasie meczów nie potrafią "sprzedać" tego, co robią na treningu. Jednym z takich zawodników jest Sykora. Skorża przyznaje, że odbudowanie tego zawodnika będzie dla niego wyzwaniem.

- Muszę przenalizować sytuację, poszukać rezerw w zespole, podjąć dobre decyzje przed kolejnym sezonem. Rozmawiałem z Niką Kwekweskirim o tym, czego się po nim spodziewam. Takie rozmowy są potrzebne, by przyjąć właściwy model pracy z drużyną. Przed nami, sztabem szkoleniowym i całym klubem jest wiele pracy. Lech to inna drużyna niż ta z 2014 roku. To inni piłkarze, na pewno nie mogę zrobić wszystkiego, co wtedy, by zdobyć mistrzostwo Polsk. Powielenie tego teraz może nie dać efektu - podsumował nowy szkoleniowiec Kolejorza.

Zobacz też:

Lech Poznań w ciągu ostatnich lat nie sprzedawał swoich piłkarzy za miliony euro. Teraz jednak wrócił do wcześniejszego trendu. W trwającym okienku transferowym Kolejorza opuścili Robert Gumny i Kamil Jóźwiak. Zapłacono za nich odpowiednio 3 i 4,4 mln euro plus bonusy. Sprawdziliśmy, na którym miejscu lokuje to wychowanków Lecha Poznań w rankingu najdroższych zawodników sprzedanych przez Kolejorza. Ceny piłkarzy zostały ustalone w oparciu o portal Transfermakrt.pl oraz nasze informacje.Zobacz ranking -->

Lech Poznań: 12 najwyższych transferów w historii Kolejorza....

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski