Lech Poznań - ŁKS 2:0. Kilku lechitów błysnęło. Tak oceniliśmy piłkarzy Kolejorza
Lech Poznań wygrał z ŁKS-em Łódź 2:0 i zanotował trzecie zwycięstwo z rzędu bez straty gola, a kilku piłkarzy błysnęło. Sprawdźcie nasze noty po spotkaniu w ramach 18. kolejki PKO Ekstraklasy!
Pierwszy skład:
Bramkarz:
Mickey van der Hart 6
W lidze nie puścił już gola od 429 minut, a dodając do tego mecz w Totolotek Pucharze Polski mamy już 519 minut bez straty gola. Dodatkowo dla Holendra było to 10 czyste konto w 21 meczu dla Lecha Poznań. W sobotnie popołudnie van der Hart nie miał zbyt wiele pracy.
Obrońcy:
Lubomir Satka 6
Grał na prawej obronie, ale wyglądał bardzo przyzwoicie. Dobry występ Słowaka i kolejne czyste konto z nim w składzie. Jedynie brakuje mu kilku automatyzmów na tej pozycji.
Tomasz Dejewski 5
W pierwszej połowie popełnił błąd, który na szczęście nie okazał się kosztowny. Później w miarę upływu spotkania wyglądał dużo pewniej. Wychowanek Lecha na przedmeczowej konferencji mówił, że nie ma dla niego różnicy z kim gra na środku obrony i było to widać.
Thomas Rogne 6
Imponował pewnością siebie. Norweg z meczu na mecz wygląda coraz lepiej i bardzo dobrze wychodziły mu przerzuty piłki w wolne sektory. Dyrygował blokiem obronnym Kolejorza.
Wołodymyr Kostewycz 5
Ukrainiec popełniał wiele błędów związanych z nieodpowiednim ustawieniem, ale jego występ można uznać za poprawny. Tak, jak całej defensywy Lecha. Na plus współpraca z Tymkiem na lewej stronie.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->