Lech Poznań: Mecz z Górnikiem już w planie odbudowy Kolejorza Macieja Skorży

Lech nawet w oczach własnych kibiców stracił wiarygodność. Zdają sobie sprawę z tego też piłkarze. Po ostatniej wygranej w Krakowie Bartosz Salamon mówił, że odbudowanie zespołu trzeba zacząć już dziś, a nie czekać do lipca. - Taki kierunek musimy utrzymać i mam nadzieję, że za tydzień, przy naszej publiczności, pokażemy podobnie dobry styl i zgarniemy kolejne trzy punkty - stwierdził obrońca Kolejorza.
"Wokół Bułgarskiej" po meczu z Wisłą Kraków:

- Ja się pod tym podpisuję. Liczę, że dobre wrażenie po Krakowie zostanie spotęgowane - mówił przed meczem z Górnikiem, trener Maciej Skorża.

- Chcemy pokazać, że Lech to drużyna wartościowa. Nie chcemy się podnosić w lipcu tylko już teraz . Wierzę, że po wygranej w Krakowie zrobimy kolejny krok do przodu. Górnik to wymagający rywal. Bez względu na to, jak silny będzie w niedzielę musimy wykorzystać słabe punkty rywala. Musimy stworzyć sobie więcej okazji niż ostatnio, Górnik raczej nie zagra cofnięty, to zespół lubiący atakować, który gra dwoma napastnikami. Górnik to także dobre stałe fragmenty gry, pod względem mentalności musimy mu dorównać, Górnik na pewno nie odpuści i ten mecz może rozstrzygnąć się dopiero w drugiej połowie - stwierdził trener.
Zobacz też: Lech Poznań wyciągnie wnioski i konsekwencje po fatalnych przegranych
Mecz będą mogli zobaczyć kibice. - Cieszę się, że kibice wracają, ale nie zastanawiam się nad ich reakcjami. Może być różnie. Wierzę natomiast, że stworzymy otoczkę wokół klubu, która pozwoli nam przetrwać trudne momenty. Jeżeli mamy zdobyć to mistrzostwo, to tylko razem - podkreślił trener Lecha.

Opalenica i sparingi z kibicami
Wiadomo już, że 14 czerwca rozpoczną się przygotowania do nowego sezonu.
Drużyna będzie miała obóz w Opalenicy. Rozegra cztery sparingi - najprawdopodobniej przy Bułgarskiej i z udziałem publiczności, by oswoić piłkarzy z atmosferą poznańskiego stadionu. Jednym z rywali będzie duński FC Midtjylland.
Zobacz też: