Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań od pierwszego meczu chce wywierać presję na rywalach. "Jesteśmy gotowi na wyzwanie"

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Lech Poznań ma ze Stalą rachunki do wyrównania. Transmisję z piątkowego meczu po raz pierwszy będzie można zobaczyć za darmo na youtubowym kanale stacji Canal+ Sport.
Lech Poznań ma ze Stalą rachunki do wyrównania. Transmisję z piątkowego meczu po raz pierwszy będzie można zobaczyć za darmo na youtubowym kanale stacji Canal+ Sport. Adam Jastrzębowski
W piątek o godz. 20.30 pojedynkiem ze Stalą w Mielcu Lech Poznań rozpoczyna wiosenną część rozgrywek. - Chcemy od pierwszego meczu gonić Raków - deklaruje trener John van den Brom.

Od ostatniego meczu o stawkę minęło blisko 2,5 miesiąca.

- Z utęsknieniem czekałem na ten moment, na powrót do gry. Mamy za sobą dobry okres przygotowawczy, było więcej czasu na treningi z drużyną. Jesteśmy w dobrej formie, wszyscy poza kontuzjowanymi Joao Amaralem, Barry Douglasem i Lubomirem Satką są gotowi do gry. Czuję ekscytację związaną z powrotem do rywalizacji, w ostatnich tygodniach ciężko pracowaliśmy nad tym, abyśmy byli gotowi na pierwszy mecz. Dawno tak długo nie przygotowywaliśmy się do tego, by dobrze wypaść na inaugurację. Jeśli okazałoby się, że nie jesteśmy gotowi, to nie wiem już, co trzeba byłoby zrobić, by tak było

- mówił z uśmiechem trener Lecha John van den Brom.

Holender podkreślał, że w jego zespole panuje bardzo dobra atmosfera i wiara, że losy tytułu mistrzowskiego nie są jeszcze rozstrzygnięte.

- Jesteśmy gotowi na wyzwanie, za nami dopiero połowa sezonu, przed nami sporo spotkań, wierzymy w nasze możliwości i chcemy nakładać presję na drużyny, które są przed nami. Chcemy też nakładać presję na siebie, by dogonić czołówkę. Jesienią w Europie pokazaliśmy, że umiemy radzić sobie z presją, zebraliśmy doświadczenie, które teraz może nam pomóc

- mówił John van den Brom.

Transferem jest powrót Salamona

Uprzedzając pytania o transfery, szkoleniowiec Kolejorza wyjaśnił, że ich nie potrzebuje, bo jest zadowolony z jakości kadry.

- Zimą już na pewno nie będzie transferów. Dla mnie transferem jest powrót Bartosza Salamona po kontuzji i już widzę, że będzie to duża wartość dodana. Z tą kadrą jesteśmy w stanie osiągnąć cele, chcemy gonić Raków

- deklarował Holender.

Zobacz też: Lech Poznań znalazł następcę Michała Skórasia? Na celowniku skrzydłowy mistrza Szwecji

John van den Brom wypowiedział się też o zawodnikach, którzy wracają po kontuzjach.

- Adriel Ba Loua ma za sobą udany okres przygotowawczy, gole w sparingach strzelał też Artur Sobiech. Skuteczność napastników to bardzo ważna sprawa, bo zwykle to oni decydują o wyniku. Myślę, że wielu zawodników może wiosną pozytywnie zaskoczyć kibiców. Na skrzydłach mamy czterech dobrych piłkarzy i będziemy ich wykorzystywać. Wszystko zależy od tego, kogo będziemy potrzebowali, wiele czynników może złożyć się na grę danego zawodnika w konkretnym meczu. Znamy też jakość Kristoffera Velde czy Michała Skórasia. Potrzebujemy przebojowych skrzydłowych, bo oni też robią różnicę

- stwierdził van den Brom.

Stal to trudny rywal

Stal od powrotu do Ekstraklasy jest dla Lecha niewygodnym rywalem. W Mielcu poznaniacy nie wygrali od 30 lat, przy Bułgarskiej dwa razy przegrali, ostatnio w lipcu 0:2.

- To trudny przeciwnik. Dla mnie był to jeden z pierwszych rywali po objęciu Lecha Poznań, wtedy nie byłem tak doświadczony, dopiero rozpoczynałem pracę w ekstraklasie i nie wiedziałem, czego można było się spodziewać. Stal to dobrze zorganizowany zespół, który ma groźne stałe fragmenty gry. Na tego przeciwnika trzeba uważać, ale jak zwykle patrzę przede wszystkim na swój zespół

- mówił van den Brom.

Stal w przerwie zimowej straciła swojego najlepszego napastnika Saida Hamulica (9 goli i 4 asysty), który został sprzedany do francuskiego Toulouse. Na jego miejsce sprowadzono estońskiego napastnika Rauno Sappinena z Piasta Gliwice. Przeciwko Lechowi nie zagrają Mikołaj Lebedyński i Maciej Wolski. Najnowszym nabytkiem jest Alexander Vallejo Minguez. Hiszpański defensywny pomocnik grał ostatnio w cypryjskim Doxa Katokopias.

Lech poleciał w czwartek do Mielca samolotem. Po meczu będzie nocował na Podkarpaciu. Wróci do stolicy Wielkopolski autokarem w sobotę.

Według najnowszego zestawienia popularnego serwisu Transfermarkt łączna wartość rynkowa wszystkich klubów PKO Ekstraklasy wynosi 240,78 mln euro. Na czele prestiżowego rankingu znajdują się dwa kluby, który znacznie odstają od reszty stawki. O kogo chodzi? Przejdź dalej --->

Oto najdroższe kluby w PKO Ekstraklasie. To prawdziwa przepaść!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski