Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Odejścia piłkarzy pewne, zakupy jeszcze nie

Karol Maćkowiak
Gergo Lovrencsics rozgrywa swoje ostatnie mecze w barwach Lecha. - Dam z siebie wszystko - zapowiada
Gergo Lovrencsics rozgrywa swoje ostatnie mecze w barwach Lecha. - Dam z siebie wszystko - zapowiada Łukasz Gdak
Najbliższe dni zdecydują o przyszłości klubu. Bez awansu do pucharów można zapomnieć o zakupach.

Czwartkowy mecz w lidze z Lechią Gdańsk oraz finał Pucharu Polski z Legią prawdopodobnie zdecydują nie tylko o rozstrzygnięciach tego sezonu, ale też o tym, jak będzie funkcjonował klub w następnym i czy znajdą się środki na zakupy. Co oznaczałby brak awansu do europejskich pucharów kibice doskonale wiedzą - wyprzedaż najlepszych piłkarzy, a już teraz wiadomo, że niektórzy mogą żegnać się z Poznaniem.

Pierwszy na czarnej liście jest Sisi. Przed przyjściem do Lecha pomocnik występował w koreańskim klubie Suwon FC, a wcześniej był piłkarzem kilku hiszpańskich zespołów.

- Sisi jest świetnie wyszkolony taktycznie, technicznie i nie boi się gry “jeden na jeden” - zachwalał piłkarza wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski.

Niestety, Hiszpan w ogóle nie pokazał atutów, którymi rzekomo dysponował. Grał chaotycznie, bez pomysłu i przebojowości, nie potrafił zaaklimatyzować się w drużynie. W sumie zagrał 339 minut w pięciu spotkaniach, co biorąc pod uwagę natężenie meczów Kolejorza, jest wynikiem dramatycznym. Za transfer piłkarza odpowiada Jan Urban, który wcześniej współpracował z Sisim. To jedno z największych rozczarowań ostatnich lat.

Gorzej radził sobie chyba tylko Denis Thomalla, który na pewno zostanie wykupiony przez niemieckie Heidenheim.

Kolejnym, który znalazł się na aucie jest Gergo Lovrencsics., który w tym sezonie wystąpił w 34 meczach. Nie zdobył ani jednej bramki! Nic więc dziwnego, że klub zaproponował mu obniżkę pensji o ponad połowę. Lovrencsics nie przystał na nowe warunki i szuka klubu. Zimą mówiło się o zainteresowaniu Chievo Werona jego usługami.

Warto zauważyć, że przez całą wiosnę Lech miał kłopoty ze skrzydłowymi, którzy albo leczyli urazy, albo prezentowali się kiepską dyspozycję, zatem okazji do wykazania się zarówno Sisi, jak i Gergo powinien mieć wiele. Tymczasem byli zupełnie bezużyteczni dla zespołu.
Po sezonie karierę zakończy zapewne Krzysztof Kotorowski, lecz ostatnio nie grał on zbyt wiele z uwagi na świetną formę Jasmina Buricia.

Wciąż nowej umowy z Lechem nie podpisał Marcin Kamiński. Stoper Lecha Poznań znalazł się ponoć w orbicie zainteresowań tureckiego Trabzonsporu. Piłkarz nie ukrywa, że chciałby spróbować sił w lidze zagranicznej lepszej niż Ekstraklasa. Wcześniej był łączony z klubami greckimi.

Właśnie pod Akropol wybiera się według tamtejszych mediów Mariusz Stępiński, którego nazwisko coraz częściej wymienia się w kontekście transferu do AEK Ateny lub Olympiakosu Pireus. To o tyle istotne, że jeszcze zimą pozyskaniem młodzieżowego reprezentanta Polski poważnie zainteresowany był Lech. Już wówczas Ruch Chorzów odrzucił propozycję poznaniaków, choć władze Lecha zastrzegają, że podczas rozmów na stole leżał już milion euro.

Do transferu pewnie szykował będzie się Karol Linetty. Reprezentant Polski już od dłuższego czasu nosi się z zamiarem wyjazdu za granicę i tylko pieniądze z jego sprzedaży mogą uratować stabilizację budżetu w przypadku braku awansu do europejskich pucharów.

O ile odejścia poszczególnych zawodników są niemal przesądzone, o tyle transfery do klubu to na razie tylko przymiarki. Coraz głośniej mówi się o tym, że Rilwan Hassan z FC Midtjylland może zostać zawodnikiem Lecha. 25-latek występuje w duńskim klubie od 2010 roku (173 oficjalne spotkania). Jego kontrakt wygasa wraz z końcem tego sezonu. Hassan miałby zastąpić w ekipie Kolejorza Lovrencsicsa. Według “All Nigeria Soccer” poza Lechem zainteresowanie nim wyraziły także inne kluby z Polski oraz Danii.

Władze Lecha chciałyby też wzmocnić atak. Na celowniku scoutów znalazł się według rumuńskich mediów Ian Hora, najlepszy strzelec tamtejszej ekstraklasy (17 goli w barwach Pandurii).

- Rozmawiamy z kilkoma klubami, także z Polski i w najbliższym czasie będziemy podejmować decyzję - powiedział prezes Pandurii, Targu Jiu na łamach “Gazeta Sporturilor”.

Na środek obrony ma zostać wykupiony z Vasasu Budapeszt Zsolt Korcsmar (24-krotny reprezentant Węgier), lecz pytanie czy będzie on prezentował wyższy poziom od już obecnych w klubie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski