3 z 6
Poprzednie
Następne
Lech Poznań: Pięć powodów do optymizmu przed sobotnim meczem Kolejorza z Legią
2. Lech Poznań nie stracił swojego stylu
- Uważam, że mamy młodą i fajną kadrę uzupełnioną doświadczonymi piłkarzami, że to wszystko jest dobrze zazębione i ta przerwa nie wpłynęła aż tak na formę zespołu - mówił przed meczem trener Lecha i potwierdziło się to w Mielcu.
Kolejorz tak jak na początku wiosny nie czekał na to, co zrobi rywal. Szybko przejął inicjatywę, zagrał wysokim pressingiem - "Żurawball" - jak mówią kibice, piłkarzom Kolejorza daje radość, bo wszystkie gole padły po ładnych akcjach. Z dobrej strony zaprezentowali się w Mielcu oprócz Jóźwiaka też Dani Ramirez, Pedro Tiba, Wołodymyr Kostewycz, który poprawił jakość swoich dośrodkowań, pewni w defensywie byli Butko i Satka. Kolejorz miał w tym meczu tylko jednego piłkarza, który wyraźnie odstawał od reszty.