Lech Poznań: Pięć wniosków po przegranej z Miedzią Legnica. Forsell zjadł Kolejorza jak podwójnego burgera
2. Dieta? Sylwetka? Na naszą ligę nie są to konieczne atrybuty
Adam Nawałka dba w Lechu o najmniejsze szczegóły. Piłkarze mają dokładnie rozpisany plan zajęć, jest dietetyk, dwóch kucharzy, kaloryczne posiłki w klubie. Poziom tkanki tłuszczowej mierzony jest kilka razy w tygodniu. Wielogodzinne analizy, sztaby doradców, dietetyków i lekarzy, gotowych o każdej porze dnia i nocy stawić się na każde wezwanie szkoleniowca. Petteri Forsell zakpił sobie z tego profesjonalnego podejścia w sposób okrutny. Piłkarz o sylwetce pana z TKKF-u, z brzuszkiem i widoczną nadwagą w pierwszej połowie dwa razy kropnął z dystansu i doszczętnie zrujnował misterny plan byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Zjadł Kolejorza jak podwójnego burgera z frytkami i colą, nie pozostawiając złudzeń, kto umie, a kto nie umie grać w piłkę.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->