Trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek ekstraklasy, piłkarze Lecha mają w ręku wszystkie atuty, by zdobyć upragniony tytuł mistrzowski. Wystarczy pokonać pozostałych rywali. Pierwszy z nich - szczecińska Pogoń to, co miała zdobyć już zdobyła. Ale dla Kolejorza był to zawsze niewygodny przeciwnik.
Lech Poznań
Sprawdź:
- Jeśmy zupełnie inną, silniejszą drużyną niż na początku rundy, kiedy zremisowaliśmy z nimi w Szczecinie. W formie są Linetty, Jevtić, Pawłowski, których wtedy nam bardzo brakowało - mówi trener Lecha Maciej Skorża, przed trzecim, ale najważniejszym starciem z Portowcami.
Goście przyjeżdżają bez swojego najlepszego napastnika Marcina Robaka, ale mają innych ciekawych ofensywnych zawodników. - Łukasz Zwoli-ński to inteligentny napastnik, widzę przed nim ciekawą przyszłość. Przed Pogonią zresztą też, w przyszłym sezonie może powalczyć o podium - mówi Skorża.
Kolejorz musi wreszcie przełamać remisową passę z Pogonią
Klucz do wygranej? - Oni zagrają na luzie i będą chcieli nas zaskoczyć. Znam trenera Michniewicza, on na każdego rywala szykuje coś innego. Teraz buduje już zespół na kolejny sezon i pewnie da szansę młodym zawodnikom. Ale jeśli nie będziemy skoncentrowani i nie będziemy walczyć z maksymalnym zaangażowaniem, możemy mieć podobne problemy, jak w meczu z Jagiellonią. Musimy od początku dyktować warunki i być mocni mentalnie. Jeżeli ktoś mnie w tym zawiedzie, będzie miał u mnie ciężko - zapowiada trener Lecha.
Mecz z Pogonią będzie jednym z tych, w których decydować się będą losy mistrzostwa Polski. Dwie i pół godziny przed pojedynkiem w Poznaniu na boisko w Warszawie wybiegną Legia i Wisła. - Będziemy znali wynik, ale on nic nie będzie zmieniał w walce o mistrzostwo. I tak musimy zrobić swoje. Dlatego wymagam, by zespół skupił się na sobie i na wygraniu meczu - twierdzi Skorża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?