Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Pogoń za czołówką trzeba też kontynuować w Szczecinie. Gumny może zagrać

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Wszystko wskazuje na to, że w sobotę po raz pierwszy w meczowej,  kadrze Lecha  znajdzie się Robert Gumny.
Wszystko wskazuje na to, że w sobotę po raz pierwszy w meczowej, kadrze Lecha znajdzie się Robert Gumny. Grzegorz Dembinski
W sobotę o 20.30 Lech Poznań zmierzy się w Szczecinie z Pogonią. Kolejorz na wyjazdowe zwycięstwo czeka już od 5 sierpnia, ale żeby dogonić czołówkę tabeli, musi wygrywać nie tylko przy Bułgarskiej.

Ostatnia kolejka była udana dla Lecha. Podopieczni Ivana Djurdjevicia pokonali nieobliczalną Koronę, a punkty straciły wyprzedzające poznaniaków Wisła, Legia, Lechia i Piast Gliwice. W weekend sytuacja może się powtórzyć. W piątek bowiem w pojedynku na szczycie Jagiellonia podejmuje Legię Warszawa, a w sobotę Lechię Gdańsk czeka derbowy pojedynek z Arką Gdynia, która w czterech ostatnich meczach zanotowała trzy zwycięstwa i remis, co sprawiło, że awansowała do górnej ósemki. Bardzo prawdopodobne jest więc, że te dwa pojedynki zakończą się podziałem punktów, co wykorzystać może Kolejorz. Musi jednak poradzić sobie z Pogonią.

Szczecinianie, podobnie jak Lech są na fali wznoszącej. Zapomnieli już o problemach, jakie mieli na początku sezonu. Pierwsze zwycięstwo odniesione w 9. kolejce z groźną Wisłą Kraków było momentem zwrotnym. Co prawda kilka dni później Portowcy polegli w Katowicach w Pucharze Polski, ale w lidze zaczęli odrabiać straty i zatrzymała ich dopiero tydzień temu w Białymstoku Jagiellonia. Było to jednak bardzo wyrównane spotkanie. Pogoń była bliska sprawienia niespodzianki. Nie wykorzystała wielu bardzo dobrych sytuacji, a w ostatniej minucie gospodarzy uratował Kelemen, wygrywając pojedynek sam na sam z Adamem Buksą.

- Starcie w Szczecinie zapowiada się bardzo ciekawie, bo Pogoń to trudny rywal. Myślę jednak, że będziemy dobrze przygotowani do tego spotkania. Kluczem do zwycięstwa będzie ciężka walka od pierwszej do ostatniej minuty tak, jak to pokazaliśmy to w meczu z Koroną - twierdzi obrońca Kolejorza Thomas Rogne.

- Oglądałem kilka ostatnich spotkań Pogoni. Myślę, że bardzo dobrze wyglądają na boisku, są dobrze przygotowani fizycznie. Świetnie operują piłką. W formie jest nasz były kolega z drużyny, Radek Majewski, ale liczę na to, że w sobotę nie będzie mu tak dobrze szło - dodaje w rozmowie z oficjalną stroną klubową, bramkarz Jasmin Burić.

Najlepszym strzelcem Portowców jest inny były piłkarz Lecha Kamil Drygas, który zdobył już cztery gole. Majewski strzelił trzy bramki, podobnie jak Buksa. To z pewnością najgroźniejsi piłkarze sobotniego rywala poznaniaków.

Dla Portowców pojedynki z Lechem są najbardziej prestiżowymi w sezonie. Gospodarze będą szczególnie zmobilizowani, bowiem na ligowe zwycięstwo z Kolejorzem czekają od kwietnia 2016 roku. Zresztą w ośmiu ostatnich meczach, wliczając to rozgrywki pucharowe, Pogoń wygrała tylko raz 3:0 i to właśnie w Pucharze Polski w poprzednim sezonie. W lidze padł bezbramkowy remis, a przy Bułgarskiej Kolejorz wygrał 2:0. Wcześniej poznaniacy mieli serię pięciu zwycięstw: 3:1, 3:0, 3:0, 1:0, 2:0, więc Pogoń nie należy do przeciwników, o których można by powiedzieć, że „wybitnie nie leżą” naszej drużynie.

Wszystko wskazuje na to, że w sobotę po raz pierwszy w meczowej kadrze Lecha znajdzie się Robert Gumny. 20-letni obrońca czekał na ten moment bardzo długo, bo ponad 150 dni. Tyle minęło od jego ostatniego występu w ekstraklasie, czyli przeciwko Legii w poprzednim sezonie. W czerwcu poddał się zabiegowi artroskopii kolana, miał być gotowy do gry w sierpniu, ale niestety jego rehabilitacja się przedłużyła. Gumny po tym, jak dostał zgodę na treningi z pełnym obciążeniem, najpierw był na zgrupowaniu kadry U-21, co o tydzień opóźniło jego powrót na boisko. W ubiegłym tygodniu wystąpił już jednak w meczu rezerw, które wygrały z Wierzycą Pelplin 4:1 (gole dla Lecha: Kryg, Orłowski i Tomczyk dwa). Rozegrał pełne 90 minut.

- Fizycznie czuję się dobrze. Myślę, że to był ostatni etap przed powrotem na boiska ekstraklasy - powiedział młodzieżowy reprezentant Polski.

Początek meczu Pogoń Szczecin - Lech Poznań w sobotę, 27 października o godz. 20.30. Arbitrem sobotniego pojedynku będzie Paweł Gil z Lublina.

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Lechu Poznań:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski