Trener Jose Bakero wystawił mocno rezerwowy skład. Od pierwszej minuty wyszli na boisko zawodnicy, którzy dzień wcześniej w spotkaniu z FC Timisoara grali mniej.
Jedyne trafienie w meczu padło po ładnej wymianie piłki Szwajcarów w środku pola. Mirco Graf dostał prostopadłe podanie i w sytuacji sam na sam z Jaminem Buriciem pokonał bramkarza Lecha.
W 76. min. Aleksandar Tonev dośrodkował z lewej strony, a piłkę strzałem z półwoleja wpakował do bramki Artiom Rudnev. Jednak sędzia dopatrzył się spalonego.
Następny mecz Kolejorza w poniedziałek. Tym razem w ramach Marbella Cup Lech zmierzy z Rubinem Kazań. Początek starcia o godz. 18.30.
Lech Poznań - FC Chiasso 0:1 (0:0)
Lech: Burić - Kikut (63. Wojtkowiak), Zaniewski, Kamiński (63. Arboleda), Kędziora - Injac (46. Murawski), Możdżeń, Drygas (33. Stilić) - Drewniak (63. Tonew), Ślusarski (63. Kriwiec) - Ubiparip (63. Rudniew).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?