Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Portugalczycy Tiba i Amaral po przerwie reprezentacyjnej mają złapać drugi oddech

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Joao Amaral strzelił już dla Lecha trzy gole
Joao Amaral strzelił już dla Lecha trzy gole Łukasz Gdak
Pedro Tiba i Joao Amaral to obok Kamila Jóźwiaka najlepsi piłkarze Lecha w pierwszej części sezonu. Portugalczycy szybko zaaklimatyzowali się w Poznaniu i podkreślają, że po przerwie reprezentacyjnej będą w jeszcze lepszej dyspozycji.

Pedro Tiba błyskawicznie podbił serca kibiców Lecha. Jego fantastyczny gol w debiucie w ekstraklasie dał Kolejorzowi nie tylko zwycięstwo w Płocku, ale też przywrócił wiarę w to, że transfery do klubu z Bułgarskiej nie muszą zaczynać się od wielotygodniowego leczenia w klinice Rehasport.

Także Amaral „przywitał” się z Kolejorzem golem. Po akcji Tiby doprowadził do remisu w Soligorsku. Tiba w letniej części sezonu zdobył dwa gole i zaliczył asystę, Amaral strzelił trzy bramki i trzy razy asystował.

- Bardzo ważne jest to, że mogę pracować z trenerem, który rozmawia po portugalsku. Pomogło mi to bardzo we wdrożeniu się do gry w Polsce. To nie jest jednak tak, że zaadaptowałem się od razu. Nie wiedziałem jak gra każdy z zawodników, jaki system gry preferuje trener. Bardzo pomogli mi koledzy z drużyny. Czym bardziej poznawałem grę Lecha, tym lepiej mi się grało - mówi Amaral.

- Bardzo szybko znaleźliśmy wspólny język z drużyną, dzięki temu, że trener Djurdjević długo występował w Portugalii. Jeśli chodzi o samo boisko, to tutaj obowiązuje uniwersalny język, rozumiemy się doskonale. Poza tym, uczymy się polskiego, znamy już podstawowe i najważniejsze zwroty i wyrażenia, czasami pomagamy sobie angielskim - dodaje Tiba.

Amaral grał wcześniej w Vitorii Setubal, z której wykupiła go Benfica. Z kolei Tiba był zawodnikiem Bragi i Chaves.

- W Portugalii graliśmy kiedyś przeciwko sobie, ale nie mieliśmy okazji się poznać. Gdy już byłem w Lechu, a on negocjował z klubem, zadzwonił do mnie, pytał mnie o różne rzeczy - zdradza Tiba.

Portugalczycy zgodnie zaznaczają, że duża intensywności meczów w pierwszej części sezonu i fakt, że nie przeszli klasycznego okresu przygotowawczego, sprawiły, że w ostatnich meczach czuli lekkie zmęczenie i nie pokazali tego, na co ich stać. Ostatnio mieli więcej czasu na trening i regenerację, więc powinni być w optymalnej formie podczas spotkania z Legią za tydzień w Warszawie. Amaral z bardzo dobrej strony pokazał się podczas piątkowego sparingu z Odrą Opole (4:1). Strzelił pięknego gola uderzenie z dystansu, udowadniając, że nie tylko drybling i szybkość są jego atutami.

Wyniki innych meczów sparingowych:
Legia Warszawa - Termalica Nieciecza 0:0, Mamry Giżycko - Jagiellonia 0:8, Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 2:2, Śląsk Wrocław - Miedź Legnica 0:3, Korona Kielce - Stal Mielec 1:4, Victoria 1918 Jaworzno - Wisła Kraków 1:5, Liswarta Lisów - Górnik Zabrze 1:13.

Zobacz też:

ZOBACZ TEŻ - 10 NAJGORSZYCH TRANSFERÓW LECHA

Lech Poznań: 15 najlepszych transferów w historii Kolejorza [RANKING]

Czy Lech pomoże Warcie? Zobacz wideo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski