Gian Filippo Felicioli to wychowanek AC Milan. Lewy defensor nie przebił się nigdy do pierwszego składu Rossonerich i w ostatnich latach był wypożyczany do zespołów występujących na poziomie Serie B. Na zapleczu włoskiej ekstraklasy rozegrał 61 spotkań. Ostatni sezon spędził w barwach Venezii, z którą uzyskał awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Dla pomarańczowo-czarno-zielonych zagrał w 24 spotkaniach, nie zanotował żadnych konkretnych liczb.
Jak trenować piłkarza? Odpowiada Piotr "Gatuno" Kurek - trener personalny piłkarzy reprezentacji Polski i Lecha Poznań:
Tuż przed inauguracją pierwszego od 20 lat sezonu w Serie A, Venezia pozyskała kilku ciekawych zawodników, którzy mają wzmocnić drużynę na tak wymagającym poziomie. Do zespołu dołączył m.in. David Schnegg, a więc lewy obrońca, o którym również mówiło się w kontekście transferu do Lecha Poznań.
Zobacz też: Dariusz Żuraw wraca na ławkę trenerską. Były szkoleniowiec Lecha Poznań związał się teraz z Zagłębiem Lubin
Przyjście nowego piłkarza do Venezii sprawia, że dla Felicioliego może zabraknąć miejsca w składzie. 23-latek nie był kluczowym zawodnikiem dla trenera. Kilka razy przegrywał rywalizację z 37-letnim Cristianem Molinaro. Wspomniane media informują, że defensor nie wystąpił w sobotnim sparingu swojej drużyny.
Gian Filippo Felicioli to przede wszystkim lewy obrońca, mogący występować również na skrzydle. Za czasów gry w juniorskich drużynach Milanu, często grywał na boku pomocy. Podobną drogę w Kolejorzu pokonał chociażby Tymoteusz Puchacz. Obaj panowie różnią się jednak charakterystyką gry na boisku. Włoch jest wolniejszym zawodnikiem, ale bardzo dobrze radzi sobie w pojedynkach 1 na 1.
Czytaj też: Lech Poznań pozbędzie się Karlo Muhara? Chorwat niespodziewanie opuścił drużynę
23-latek ma także na swoim koncie 7 występów w Serie A. Pierwszy raz zadebiutował w niej w 2015 roku, wchodząc na murawę przeciwko Napoli. Felicioli był również powoływany do wszystkich reprezentacji młodzieżowych swojego kraju. W zespole trenera Macieja Skorży miałby jednak poważną konkurencję w postaci Barry'ego Douglasa. Rola zmiennika w klubie z PKO Ekstraklasy nie jest z pewnością odpowiednią ścieżką kariery dla zawodnika przyjeżdżającego z Włoch, ale tak uniwersalny piłkarz dawałby szkoleniowcowi Kolejorza duże możliwości w ustalaniu taktyki.
Portal Transfermarkt.de wycenia gracza Venezii na 500 tysięcy euro, ale poznański zespół raczej nie musiałby wykładać za włoskiego obrońcę tylu pieniędzy.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?