Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 13
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Jako pierwszy Kolejorza tego lata opuścił reprezentant...
fot. Grzegorz Dembiński

Lech Poznań pozbył się latem aż 12 zawodników ze swojej kadry. Zobacz, gdzie teraz grają

Tymoteusz Puchacz (Union Berlin)

Jako pierwszy Kolejorza tego lata opuścił reprezentant Polski i wychowanek Lecha Poznań - Tymoteusz Puchacz. Miał on dżentelmeńską umowę z władzami Kolejorza, że po sezonie będzie mógł opuścić klub. Zainteresowanym usługami lewonożnego piłkarza od dłuższego czasu był Union Berlin i to tam trafił Tymoteusz Puchacz za 3,5 miliona euro (rekord transferowe Niemców), co jest największym transferem wychodzącym z Lecha w tym okienku.

Jego menedżerowie od kilku miesięcy pracowali nad transferem. "Puszka" już w kwietniu uzgodnił warunki indywidualnego kontraktu z klubem ze stolicy Niemiec. Pozostało tylko porozumienie między klubami.

A to nie było takie pewne, bo Union nie należy do potentatów finansowych Bundesligi. Najwyższe transfery, jakie robił, oscylowały wokół 2 mln euro. Wielu zawodników przyszło do tego klubu na zasadzie wypożyczenia. Tymczasem Lech Poznań wyceniał swojego zawodnika na 4 mln euro.

Puchacz debiutował w barwach Lecha w 2017 roku, a podstawowych zawodnikiem stał się po wypożyczeniach do Zagłębia Sosnowiec i GKS Katowice. Łącznie zebrał na swoim koncie siedem goli i 12 asyst w 82 spotkaniach w ekipie Kolejorza.

Wychowanek Lecha Poznań w czerwcu zadebiutował w reprezentacji Polski i ma na swoim koncie (przed meczami eliminacyjnymi we wrześniu) 5 spotkań na koncie. W Unionie do tej pory wystąpił tylko w dwóch meczach eliminacji Ligi Konferencji z fińskim KUPS. W pierwszym meczu zanotował nawet asystę. W Bundeslidze jeszcze nie zagrał, a co gorsza, nie znalazł się nawet w kadrze meczowej na ligowe spotkania Unionu.

Zobacz transfery wychodzące z Lecha Poznań --->

Zobacz również

Ruch - Widzew LIVE! Rekordowa liczba kibiców w polskiej piłce klubowej

Ruch - Widzew LIVE! Rekordowa liczba kibiców w polskiej piłce klubowej

Nie żyje hrabia Jan Artur Tarnowski. Miał 90 lat

Nie żyje hrabia Jan Artur Tarnowski. Miał 90 lat

Polecamy

Dwie izby przyjęć oraz wieczorynka w Poznaniu zmieniają adresy! Gdzie się przenoszą?

Dwie izby przyjęć oraz wieczorynka w Poznaniu zmieniają adresy! Gdzie się przenoszą?

Straż i grupa chemiczna w centrum Poznania. Co tam się stało?

Straż i grupa chemiczna w centrum Poznania. Co tam się stało?

"Serce z drugiej ręki": pasjonaci koszulek piłkarskich szerzą dobro poprzez licytacje

"Serce z drugiej ręki": pasjonaci koszulek piłkarskich szerzą dobro poprzez licytacje