W poniedziałek w szwajcarskim Nyonie rozlosowano pary IV rundy kwalifikacji Ligi Europy. Lech Poznań poznał potencjalnego rywala. To zwycięzca pary Spartak Subotica - Broendby. Losowanie więc okazało się niezłe dla Kolejorza. Mógł trafić przecież na niemiecki RB Lipsk, albo na zwycięzcę pary Istanbul BB (Turcja) – Burnley (Anglia).
Gdyby ograł Genk i spotkał się z Broenby, przy Bułgarskiej zobaczylibyśmy Paulusa Arajuuriego oraz Kamila Wilczka. Fin grał w Kolejorzu, Wilczek był jednym z celów transferowych poznaniaków w zimowym okienku transferowym.
Drużyna z Kopenhagi zajęła w zeszłym sezonie drugie miejsce w swojej lidze. W dotychczasowych czterech kolejkach nowego sezonu ekipa Alexandra Zoringera zdobyła 10 punktów. Z kolei Spartak Subotica zajął w minionych rozgrywkach trzecie miejsce w serbskiej Superlidze. Drużyna Vladimira Gacinovicia uczestniczy w eliminacjach do Ligi Europy od pierwszej rundy. Do tej pory pokonała północnoirlandzki Coleraine (1:1, 2:0) oraz czeską Spartę Praga (2:0, 1:2).
Legia oraz Jagiellonia również znają rywali na drodze do fazy grupowej Ligi Europy. Legia, jeśli wyeliminuje Dudelange, zmierzy się ze zwycięzcą rywalizacji Alaszkert - CFR Cluj, a Jagiellonia, gdy poradzi sobie z KAA Gent, trafi na Mariupol albo Bordeaux.
POLECAMY:
Najlepsze zdjęcia z MPK Poznań. To nas śmieszy i dziwi!
Modowe stylizacje poznaniaków zadziwiają!
Uczniowie piszą, a nauczyciele płaczą! HITY KLASÓWEK
PolAndRock (Woodstock) 2018: Zdjęcia publiczności
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?