Lech Poznań nadal nie podjął decyzji, kto będzie w przyszłym sezonie trenerem zespołu. Rozpatruje różne opcje. Szuka trenera zagranicznego, ale jest też skłonny sięgnąć po szkoleniowca z doświadczeniem w polskiej ekstraklasie. Po zwolnieniu Adama Nawałki, dużo mówiło się o tym, że Dariusz Żuraw znów będzie trenerem tymczasowym i zakończy swoją misję po sezonie. Wśród szkoleniowców, którzy wymieniani byli jako potencjalni kandydaci do objęcia pracy przy Bułgarskiej, wymieniani byli m.in byli trenerzy Lecha Poznań Czesław Michniewicz oraz Maciej Skorża.
Czesław Michniewicz jest obecnie trenerem młodzieżówki, która w czerwcu będzie grała w finałach ME. Celem będzie zakwalifikowanie się do igrzysk olimpijskich. Żeby zakwalifikować się do igrzysk olimpijskich w Tokio, Polacy musieliby co najmniej wyjść z grupy MME 2019. Naszymi rywalami będą Włochy, Belgia i Hiszpania, więc zadanie jest niezwykle trudne. Gdyby Polakom nie udało się awansować, Michniewicz mógłby objąć Kolejorza. Pytanie, czy będzie chciał przyjąć ofertę Piotra Rutkowskiego. Mówi się, że ma zagwarantowaną pracę w PZPN i będzie nadal prowadził reprezentację młodzieżową.
Z kadrą do 23 lat Zjednoczonych Emiratów Arabskich pracuje Maciej Skorża. 47-letni trener nie jest na razie zainteresowany powrotem do ekstraklasy. Z poznańskim klubem rozstał się w nie najlepszej atmosferze. Po zdobyciu mistrzostwa, w następnym sezonie zespół grał słabo. Drużyna wpadła w spiralę porażek, mówiło się, że nie ma chemii między piłkarzami a szkoleniowcem, Kolejorz wylądował na ostatnim miejscu i... bardzo szybko zaczął piąć się w tabeli, po tym jak zespół objął Jan Urban.
Ten trener zarządzał szatnią w zupełnie inny sposób. Był dla piłkarzy przyjacielem i odbudował atmosferę w klubie. Skorża chciał mieć w Lechu dużą władzę i wątpliwe, czy zmieniłby swoją filozofię, podejmując kolejne wyzwanie przy Bułgarskiej. Czy zarząd Kolejorza potrzebuje takiego szkoleniowca? Raczej jest to wbrew strategii klubu, który chciałby mieć trenera, który realizuje wizję Piotra Rutkowskiego, a więc stawia na wychowanków i zgadza się z polityką transferową wiceprezesa do spraw sportowych.
Idealnym kandydatem do tej roli jest Dariusz Żuraw i to on w tej chwili ma najwięcej szans na to, by dalej prowadzić Kolejorza. Opiniuje już nawet zawodników, którzy latem mają trafić na Bułgarską. Wadą Żurawia jest brak doświadczenia, ale zmienia on trochę styl gry Lecha, na boi się postawić na ofensywę. Ostatnie trzy mecze w grupie mistrzowskiej jeszcze przybliżyły Żurawia do tego, by w nowym sezonie był trenerem poznańskiego zespołu.
POLECAMY:
ZOBACZ TEŻ: Najnowszy odcinek magazynu "Wokół Bułgarskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?