Lech Poznań: Prognozy dla Kolejorza przed startem rundy wiosennej w piłkarskiej ekstraklasie
Jacek Dembiński, były napastnik Lecha
Od kilku sezonów najpoważniejszym kandydatem do mistrzostwa jest niestety Legia, bo ma największy budżet i najdroższych piłkarzy. Mam jednak nadzieję, że jak Lech „odpali” w pierwszej fazie rundy wiosennej, to szybko pozycja stołecznego klubu zostanie nadwątlona. Ważny będzie też mecz Kolejorza na Łazienkowskiej. Jeśli w derbach Polski lechici nie przegrają, to też na pewno zyskają przewagę psychologiczną. Pozostałych klubów nie należy jednak lekceważyć, bo w naszej lidze nie ma murowanych faworytów.
Transferów było dużo, ale one nie zawsze przekładają się na wartość drużyny, bo połowa z nowych graczy ma zazwyczaj problemy z wkomponowaniem się do zespołu. Dla Kolejorza kluczowe może być to jak odnajdą się w nim nowi snajperzy, bo nie ma co ukrywać, że napad był w ostatnich miesiącach najsłabszą formacją poznańskiej jedenastki. Nie tylko zresztą na Bułgarskiej brakuje rasowych snajperów, ale chyba też całej lidze. Dobry napastnik powinien trafić do siatki przynajmniej w co drugim meczu, a Lech ostatnio takiego nie miał.