Po ostatnim zwycięstwie z Miedzią Legnica (1:0), lechici awansowali na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni holenderskiego szkoleniowca Johna van den Broma, do drugiej Legii Warszawa tracą 5 punktów, natomiast do liderującego Rakowa aż 12. Kolejorz w pierwszych dwóch spotkaniach sezonu zaliczył falstart, gubiąc punkty w Mielcu oraz Legnicy. Według prezesa Wielkopolskiego ZPN Pawła Wojtali w Lechu szwankowała celność oddawanych strzałów.
- W mojej ocenie zabrakło skuteczności, bo sytuacje były. Lech wykreował w tych spotkaniach ich sporo. Niestety nie był w stanie tego zakończyć i postawić kropki nad "i". Wierzę w to, że to tylko kwestia ustawienia tego celownika i że ta piłka będzie wpadać do bramki przeciwnika - powiedział prezes Wojtala.
Po sobotnim meczu Lecha Poznań z Wisłą Płock (11 lutego, godz. 17.30), Kolejorz rozpocznie misję "Bodo/Glimt". Niebiesko-biali w środę udadzą się Norwegii, natomiast dzień później rozegrają pierwsze z zaplanowanych spotkań z "Błyskawicami". Jak ocenia to spotkanie Paweł Wojtala?
- Bodo/Glimt to zespół, który jest w zasięgu Lecha Poznań, i którą może przejść. Z drugiej strony w Norwegii mówią to samo o Kolejorzu, argumentując to, że poznaniacy rzadko grają w pucharach. Oczywiście, my zawsze mamy duże oczekiwania. Musimy jednak tonować te nastroje. Jeśli spojrzymy na historię, to Bodo w ostatnich latach grało w pucharach dużo częściej niż Kolejorz. Ale tak jak mówię, jest to drużyna w zasięgu - dodał Wojtala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?