Miniony okres przygotowawczy był dla Mateusza Skrzypczaka pierwszym przepracowanym w pełni z dorosłą drużyną. Wcześniej stawiał on kolejne drogi na drodze swojego rozwoju w poznańskiej oraz wronieckiej części Akademii Lecha Poznań, a także ekipie rezerw. Do tej ostatniej trafił za sprawą trenera Ivana Djurdjevicia wiosną 2017 roku. Od tej pory na trzecioligowych boiskach zaliczył piętnaście spotkań, w których zdobył jedną bramkę. Miało to miejsce w tegorocznej inauguracji sezonu w starciu z Bałtykiem Koszalin.
- Mateusz to piłkarz, który jest związany z naszymi barwami od najmłodszych lat. Charakteryzuje się boiskową wszechstronnością i liczymy, że po włączeniu go do kadry pierwszej drużyny po tegorocznym obozie przygotowawczym będzie w dalszym ciągu czynił regularne postępy w swojej grze - mówi Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha Poznań, cytowany przez oficjalną stronę Lecha Poznań. 18-letni zawodnik może występować zarówno w obronie, jak i pomocy.
- Moim zdaniem trzeba mierzyć bardzo wysoko, cały czas chcieć więcej. Oczywiście, że na ten moment ciężko o grę w składzie Lecha, w zespole sporo zawodników znacznie bardziej doświadczonych ode mnie. Mimo to nie załamuję rąk, wręcz przeciwnie, cały czas chcę trenować, stawać się lepszym, a jeśli otrzymam szansę, będę na nią gotowy - dodaje Mateusz Skrzypczak.
Lech Poznań: Ile zarabiają piłkarze Kolejorza?
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?