Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań przedłużył kontrakt z Filipem Bednarkiem. Wszystko wskazuje na to, że to on będzie jedynką w bramce Kolejorza

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Filip Bednarek podpisał z Lechem Poznań nowy kontrakt, który będzie obowiązywał do czerwca 2025 roku.
Filip Bednarek podpisał z Lechem Poznań nowy kontrakt, który będzie obowiązywał do czerwca 2025 roku. Adam Jastrzębowski
Lech Poznań przedłużył o trzy lata wygasający w czerwcu kontrakt z Filipem Bednarkiem. Będzie on obowiązywał do końca czerwca 2025 roku. To najprawdopodobniej oznacza, że wiosną będzie on bramkarzem numer 1 w Kolejorzu. W czerwcu wygasa też umowa z Mickeyem van der Hartem. Wszystko wskazuje więc na to, że po sezonie Holender pożegna się z poznańskim klubem, bo władze Lecha chcą dać szanse jednemu ze swoich młodych golkiperów. A ma dwóch walczących o to miano - Bartosza Mrozka i Krzysztofa Bąkowskiego.

Na początku sezonu podstawowym bramkarzem Lecha był Mickey van der Hart. W ósmej kolejce, w meczu z Wisłą Kraków Holender doznał jednak kontuzji. To była druga poważna kontuzja, która wyłączyła van der Harta na dłużej z gry. Wcześniej z powodu urazu barku opuścił całą rundę jesienną w 2020 roku.

Rafał Janas: Dawid Kownacki to niesamowity wojownik. Każdy trener chciałby go mieć w zespole. Szukaliśmy kogoś takiego

od 16 lat

Za van der Harta wskoczył do bramki ponownie Bednarek i udanie go zastępował. Urodzony w Słupcy bramkarz bardzo pomógł zespołowi w meczach z Wartą Poznań i Górnikiem Zabrze. Napisaliśmy wtedy, że widać, iż praca z trenerem Maciejem Palczewskim nie poszła na marne i Bednarek złapał formę, którą w poprzednim sezonie pokazywał w kwalifikacjach Ligi Europy. Oczywiście nie jest to bramkarz bez wad. Ma dobry refleks, ale problemy stwarzają mu zwłaszcza dośrodkowania. Nie zawsze podejmuje dobre decyzje na swoim przedpolu.

Czytaj też: Tadeusz Jaros: Całe życie czułem się skautem, ale serce czasami krwawi, jak widzę, kogo nie udało się tu ściągnąć

Podczas przygotowań do wiosennej części rozgrywek trener bramkarzy wypowiedział się na oficjalnej stronie o rywalizacji bramkarzy. Warto przypomnieć te słowa.

- Wszyscy myślą, że ta walka odbywa się tylko między tą dwójką. A jest czwórka, każdy z nich ma czystą kartę. My staramy się im dostarczyć wszelkie środki treningowe, jak to mówimy - serwis, a oni muszą pokazać na treningach i w trakcie sparingów, kto zasługuje na miano numeru 1 - dodał.

W sparingach zarówno Bednarek jak i van der Hart nie ustrzegli się błędów. Bardziej spektakularne były jednak wpadki Holendra. Gol wpuszczony po strzale z dystansu w Berlinie był chyba "gwoździem do trumny" van der Harta. Lech Poznań zdecydował się więc postawić na Bednarka, choć nie on dziś wiadomo, że pozycja bramkarza jest najsłabiej obsadzona w Kolejorzu.

Czytaj też: Czesław Michniewicz: "Lech Poznań jest na dzisiaj gotowy na grę w europejskich pucharach"

Nowy kontrakt Filipa Bednarka będzie obowiązywał do czerwca 2025 roku.

- Lech jest w moim sercu i cieszę się, że będziemy mogli zapisywać dalej naszą wspólną historię. Na razie skupiam się na najbliższej niedzieli i meczu z Cracovią, a później na każdym kolejnym spotkaniu do rozegrania. Mam nadzieję, że dobra postawa w nich doprowadzi nas ostatecznie do wspólnego świętowania mistrzostwa Polski za kilka miesięcy - powiedział nowy nr 1.

Czytaj też: Dawid Kownacki oficjalnie w Lechu Poznań! Wychowanek Kolejorza wraca do domu

Urodzony w Słupcy bramkarz trafił do Lecha Poznań w lipcu 2020 roku, wracając tym samym do kraju po dwunastoletnim pobycie w Holandii. Zagrał do tej pory w Lechu 41 razy, zachowując przy tym trzynaście czystych kont.

- Filip to ważna postać w naszej szatni, lechitą z krwi i kości, który doskonale rozumie, ile ten klub znaczy dla kibiców w Poznaniu i Wielkopolsce. Ma ogromny wpływ na budowanie atmosfery w drużynie, pomaga też młodym zawodnikom. Jeśli chodzi o boisko, to zaliczał kluczowe interwencje, choćby w meczach z Wartą Poznań i Górnikiem Zabrze, pozwalało nam to w minionej rundzie zdobywać punkty. To wszystko składa się na decyzję o przedłużeniu kontraktu - powiedział dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.

Dawid Kownacki we wtorek po godz. 14 wylądował na lotnisku Ławica w Poznaniu. Tego samego dnia oraz w środę rano 25-letni piłkarz przechodził testy medyczne przed wypożyczeniem do Lecha Poznań. Zobacz zdjęcia i wideo z przylotu wychowanka Kolejorza do stolicy Wielkopolski. Zobacz zdjęcia i wideo z przylotu wychowanka Kolejorza do stolicy Wielkopolski ---->Czytaj więcej o Dawidzie Kownackim w Lechu Poznań

Dawid Kownacki wylądował na lotnisku w Poznaniu. Piłkarz roz...

Dawid Kownacki nie jest pierwszym piłkarzem, który przychodzi lub wraca do Lecha Poznań z 1. lub 2. Bundesligi, a warto dodać, że w przeszłości takie transfery zwykle wzmacniały Kolejorza. Z małymi wyjątkami. Lecz "Kownaś" ma nie tylko szansę odbudować swoją formę, ale też dołożyć swoją cegiełkę w walce o swój drugi w karierze tytuł mistrza Polski. Czekając na pierwszy mecz 24-letniego wychowanka ponownie w barwach Lecha Poznań, przypomnimy inne powroty i transfery Kolejorza z Niemiec.Zobacz tych piłkarzy --->

Dawid Kownacki nie jest pierwszym piłkarzem, który wrócił z ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski