Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Raków Częstochowa 3:3. Świetny mecz, ale Kolejorz znów stracił punkty w doliczonym czasie gry i strata do Legii się powiększa

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Mecz Lech Poznań - Raków Częstochowa.Kolejne zdjęcie --->
Mecz Lech Poznań - Raków Częstochowa.Kolejne zdjęcie --->Grzegorz Dembiński
Mecz Lech Poznań - Raków Częstochowa za nami. Sześć goli, kapitalne tempo, wielkie emocje i zwroty sytuacji. Kolejorz przegrywał 0:2, z nawiązką odrobił straty i miał wygraną na wyciągnięcie ręki. Niestety znów stracił punkty w doliczonym czasie gry.

To był jeden z najlepszych meczów w tym sezonie w ekstraklasie. Raków udowodnił w Poznaniu, że nieprzypadkowo jest liderem ekstraklasy. Miał swój pomysł na grę i w pierwszej odsłonie zaskoczył gospodarzy, swoim stylem gry oraz skutecznością.

"Winę za ostatnią bramkę dla Rakowa zrzuciłbym na środkowych obrońców" - mówi Marek Śledź

Od początku mecz toczył się w bardzo dobrym tempie, na dużej intensywności. Trenerzy zapowiadali, że postawią na ofensywę i rzeczywiście widzieliśmy prawdziwą wymianę ciosów. Lech nieźle rozpoczął to spotkanie, przez kilka minut nie schodził z połowy Rakowa. Strzały lechitów były jednak blokowane lub tak jak w przypadku Jakuba Modera były niecelne. Gospodarze starali się koronkowo rozgrywać swoje akcje, ale gdy w ich poczynania wkradła się niedokładność, inicjatywę przejęli piłkarze lidera, którzy bardzo szybko potrafili po przejęciu piłki zagrażać bramce Bednarka.

W 16 min. goście objęli prowadzenie. Po prostopadłym zagraniu Macieja Wilusza piłka trafiła do Marcina Cebuli, ten zagrał świetne do Iviego Lopeza, a Hiszpan otworzył wynik spotkania.

Kolejorz po raz kolejny w tym sezonie stracił punkty poprzez swoją niefrasobliwość. Na pochwałę zasługuje odrobienie strat z wyniku 0:2 i wyjście na prowadzenie 3:2. Bardzo naganne było natomiast to, co zrobili lechici w defensywie w doliczonym czasie gry. Daniel Szelągowski, młodzieżowiec Rakowa, po prostu ośmieszył obrońców drużyny z Bułgarskiej.Jak oceniamy piłkarzy Kolejorza w skali od 1 do 10? Sprawdź w galerii --->

Oceniamy piłkarzy Lecha Poznań w meczu z Rakowem Częstochowa...

W tym momencie strach zajrzał w oczy lechitom. Wyraźnie się pogubili, nie mogli poradzić sobie z pressingiem rywali. Świetnie strzał Cebuli obronił Bednarek, potem musiał interweniować po uderzeniu z dystansu Iviego Lopeza. Lech był w poważnych opałach i w 31 min. stracił drugiego gola. Po kombinacyjnej akcji piłka trafiła po prawej stronie do Marcina Cebuli, ten zagrał wzdłuż bramki gospodarzy, a tam całą akcję zamknął Oskar Zawada.

Na szczęście bardzo szybko Kolejorz złapał kontakt. Po utracie drugiego gola, szybką akcję na prawej stronie przeprowadził Michał Skóraś. Reprezentant kadry U-21 dośrodkował , a niepilnowany w polu karnym Rakowa Mikael Ishak mocnym strzałem doprowadził do stanu 1:2.

Przed przerwą okazję mieli jeszcze goście. Dobrze jednak znów spisał się Bednarek, który zatrzymał strzał Zawady z ostrego kąta.
Początek drugiej części był piorunujący w wykonaniu Lecha. W 47 min po dośrodkowaniu Sikory piłka trafiła w rękę Macieja Wilusza, a rzut karny pewnie wykorzystał Jakub Moder.

Kilkadziesiąt sekund później Kolejorz już prowadził. Ramirez otrzymał piłkę po lewej stronie boiska, popisał się świetnym rajdem, który wykończył kapitalnym strzałem z prawej nogi. Piłka wpadła do siatki przy samym okienku.

Raków się jednak nie poddał. Miał kilka znakomitych okazji, by wyrównać. Kolejorz miał mnóstwo szczęścia, które opuściło go dopiero w doliczonym czasie. Fantastyczną indywidualną akcją popisał się Daniel Szelągowski Rezerwowy zawodnik Rakowa ruszył niemal z połowy boiska, minął kilku lechitów, wpadł w pole karne i zdobył wyrównującą bramkę. Akcję Szelągowskiego mogli przerwać i Puchacz, i Butko. Zabrakło agresji oraz wyobraźni i w efekcie Kolejorz zdobył tylko punkt.

Zobacz też:

WAGs Lecha Poznań Trzeba przyznać, że piłkarze Kolejorza mają gust! Zobaczcie, czyje serca udało im się podbić. Oto ich żony i partnerki. Kliknijcie tutaj i przejdźcie dalej --->

WAGs Lecha Poznań. Piękne żony i partnerki piłkarzy drużyny Kolejorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski