Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Robak czy "Kownaś"? Obaj!

Maciej Lehmann
W Płocku obaj piłkarze pokazali, że potrafią dobrze współpracować
W Płocku obaj piłkarze pokazali, że potrafią dobrze współpracować Przemek Szyszka
Dwa gole Robaka, dwie asysty Kownackiego. Czy zmiana pozycji napastników dotyczyła tylko jednego meczu? - Dobrze nam się grało - mówią obaj.

Potrzeba jest matką wynalazków. Nie wiadomo, czy trener Lecha Nenad Bjelica zna to przysłowie, ale gdy z Wisłą Płock nie mógł zagrać od pierwszej minuty Szymon Pawłowski, a drugi wystawiany na lewym skrzydle pomocnik Darko Jevtić, nie był gotowy do gry przez cały mecz, postanowił przesunąć na bok Dawida Kownackiego. Efekt był taki, że Marcin Robak, który najczęściej jest rezerwowym, strzelił dwa ważne gole, a „Kownaś” zaliczył dwie asysty. Czy ten wariant Bjelica powinien zastosować też w kolejnych spotkaniach?

Dyskusja, kto powinien grać w ataku Lecha, trwa właściwie od początku wiosennych rozgrywek. Trener Bjelica postawił na Dawida Kownackiego, który nie zawodził. Strzelał regularnie i przed meczem w Płocku miał na koncie 9 bramek. Marcin Robak natomiast doskonale spisywał się w roli „jokera”. Bił swoje rekordy skuteczności.

Wychodząc z ławki, strzelił 9 goli, dodał do tego też dwie asysty. Żeby uczestniczyć w tych 11 bramkach, potrzebował zaledwie 240 minut! Statystycy obliczyli, że nikt w Europie, nie ma tak wartościowego rezerwowego.

- Dla mnie to zawsze ciężka decyzja, który z nich zagra. Obaj pracują bardzo dobrze, a kiedy grają to strzelają. Największy problem ma więc trener, ale to jest pozytywny ból głowy - powtarzał szkoleniowiec Kolejorza.

ZOBACZ TEŻ:
Zapowiedź Ligi Mistrzów

W Płocku, kiedy obaj pojawili się na boisku w wyjściowym składzie pokazali, że potrafią dobrze współpracować i teraz gorącym tematem jest nie to, kto z nich i w jakim wymiarze czasowym powinien grać, ale czy taktyki w meczu z Wisłą nie powielić też w następnych pojedynkach.
- Trener dla każdego dobrego zawodnika powinien znaleźć miejsce na boisku - mówi Piotr Reiss, legenda Kolejorza. - Marcin i Dawid są klasowymi napastnikami, dlatego dobrze, że obaj zagrali w wyjściowym składzie, choć oczywiście zadania „Kownasia” były nieco inne. Moim zdaniem obaj wykonali doskonałą robotę w tym meczu i skoro to tak dobrze funkcjonowało, to warto, by to kontynuować - dodaje Reiss.

- Choć Kownacki zaliczył fajną asystę, uważam, że było widać, iż nie ćwiczyli wcześniej tego wariantu. Teraz po udanym meczu, łatwiej dorobić teorię, ale nie sądzę, by to idealna recepta na wygrywanie - mówi Wojciech Michalski, długoletni szef działu sportowego „Ekspressu Poznańskiego” i przez wiele lat korespondent „Przeglądu Sportowego”, który choć jest już na emeryturze, nadal z dużym zainteresowaniem śledzi rozgrywki ekstraklasy.

- Atuty Robaka to przebojowość, siła i doświadczenie, Kownacki dopiero uczy się, walki z rosłymi twardo grającymi obrońcami. Jest szybki, ale czy wystarczająco dobry technicznie, by grać na skrzydle? Moim zdaniem, to był tylko wariant awaryjny - twierdzi nasz ekspert.

- Dla takiego młodego zawodnika jak Kownacki, występ w jednym czy dwóch meczach na innej pozycji, to na pewno dobra lekcja. Ale od skrzydłowego wymaga się, zupełnie innego poruszania się po boisku niż środkowego napastnika. Zupełnie inna jest też przestrzeń gry, bocznych pomocników ogranicza linia, takich barier nie mają napastnicy. Trzeba się tego nauczyć - mówi były Ryszard Rybak, były pomocnik Kolejorza.

- Lech w Płocku dominował, zmusił Wisłę do obrony, bo ma lepszych piłkarzy. Ale, gdyby przeciwnik był bardziej wymagający i zmusił „Kownasia” do częstszych powrotów do defensywy, mógłby mieć kłopoty. Trzeba jednak dodać, że Dawid zagrał w tym meczu bardzo dobrze i miał duży udział w ważnym moim zdaniem zwycięstwie. Lech złapał zadyszkę, potrzebował efektownej wygranej, by zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach. Po takiej wygranej dostanie znów wiatr w plecy, tym bardziej, że punkty straciły także Jagiellonia oraz Legia i nadal jest szansa, by po 30. kolejce być na trzecim miejscu - kończy Rybak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski