Dariusz Żuraw swoje drugie podejście do Lecha zaczął 3 kwietnia 2019 roku od zwycięskiego meczu 3:2 z Pogonią Szczecin. Zresztą na dzień dobry miał niewesołą sytuację. Atmosfera w zespole była bardzo zła, pół drużyny otrzymało informację, że ich kontrakty nie zostaną przedłużone, a po kilku dniach na trening przyszli kibice, by przypomnieć piłkarzom, że to nie do nich należy "wybieranie trenerów".

Właśnie trwają rozmowy kibiców Lecha z piłkarzami przed treningiem. Fani, jak mowili, przyszli zmotywować piłkarzy. "Nie róbcie wstydu, nie wybierajcie trenerow" - można było usłyszeć. pic.twitter.com/J9vm5a1hav

— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) April 5, 2019