Lech Poznań rozczarował w starciu z Górnikiem Łęczna. Poznańskiej Lokomotywie nie po drodze na wschód. Tak oceniliśmy zawodników Kolejorza
Bramkarz i obrońcy
Filip Bednarek 5
Nie miał zbyt wiele pracy, bo rywale oddali w jego kierunku tylko jeden celny strzał na bramkę, za to taki, który dał gospodarzom wyrównanie. Trudno w 100 proc. winić bramkarza za stratę bramki, ale ten gol nie pozwolił Bednarkowi zachować czwartego czystego konta w tym sezonie.
Joel Pereira 5
Za każdym razem gdy znajduje się w pierwszym składzie Kolejorza, wprowadza dużo jakości w rozegraniu. Jego dalekie podania potrafią zrobić sporo zamieszania. W defensywie mógł spisać się lepiej, gdyż momentami za łatwo dawał się ogrywać Krykunowi. Trener Skorża zmienił go w drugiej połowie, by wprowadzić więcej spokoju w obronie, stawiając na Lubomira Satkę
Bartosz Salamon 6
Kolejny poprawny występ jednego z kluczowych zawodników w talii Macieja Skorży. Dawał więcej pewności drużynie przy stałych fragmentach gry, gdzie mógł wykorzystać swój wzrost i powstrzymywać zawodników Górnika. W ofensywie również miał kilka pozytywnych akcentów. Mógł pokonać Macieja Gostomskiego, gdyby piłka po jego strzale poleciała nieco wyżej.
Antonio Milić 5
Podobnie jak w przypadku Salamona, Chorwat zagrał dobrze, ale w kluczowym momencie nie wystrzegł się błędu. Był spóźniony przy akcji bramkowej gospodarzy i nie zdołał odpowiednio przykryć Janusza Gola.
Pedro Rebocho 6
Pokazał, że gracze Górnika Łęczna nie sprawiają mu żadnych problemów w defensywie. Bardzo dobrze radził sobie w odbiorze i miał swój udział przy bramce dla swojej drużyny. Powinien jednak popracować nad dokładnością swoich zagrań.
Zobacz pozostałe oceny zawodników Lecha Poznań w starciu z Górnikiem Łęczna ---->