Lech Poznań - Standard Liege: Samuel Bastien: Zagramy dla naszego kapitana

- Jesteśmy zmartwieni tym co spotkało naszego kapitana - powiedział Samuel Bastien. - Dlatego zagramy w Poznaniu dla Zinho. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji, ale to nas jeszcze bardziej mobilizuje. Zdajemy sobie sprawę z naszej sytuacji w grupie. Wiemy, że musimy wygrać, by utrzymać szanse na wyjście z niej. Damy z siebie wszystko by wygrać - powiedział 24-latek, który jest jedną z największych gwiazd Standardu. Wyceniany na 7 mln euro pomocnik, będzie w środku pola rywalizował z Jakubem Moderem. Ich pojedynki mogą być ozdobą czwartkowego meczu,

Czytaj też: Lech II Poznań wygrał po raz pierwszy od dwóch miesięcy. Ekipa Rafała Ulatowskiego pokonała Skrę i odbiła się od dna tabeli II ligi

- Sytuacja nie jest łatwa, ale musimy sobie z nią poradzić i tak staramy się podchodzić do tego meczu

- stwierdził trener Liege Philippe Montanier.

- Zdajemy sobie sprawę, że Lech jest w takiej samej sytuacji jak my. Też musi wygrać, by pozostać w grze. Traktujemy to spotkanie jak mecz ostatniej szansy i dlatego wystawię najsilniejszy skład jaki będę miał do dyspozycji - zadeklarował szkoleniowiec belgijskiej drużyny.

Czytaj też: Dariusz Żuraw: Mimo kilku absencji Standard to mocny rywal

Montanier zapytany przez dziennikarzy, co go bardziej martwi ubytki w obronie czy słaba skuteczność graczy ofensywnych odpowiedział: - Obie te sprawy są ważne, jeśli chcemy wygrać musimy dobrze bronić i być skutecznym w ataku. Jeśli chodzi o obronę, to na pozycji stoperów mogą grać boczni obrońcy lub defensywni pomocnicy. Jest kilka opcji.

Zobacz też:

Zapytany, co sądzi o drużynie Lecha Poznań powiedział, że widział kilka meczów naszej drużyny, nie tylko ten z Charleroi, ale też Benfiką i Rangersami.

- Lech stawił dzielnie czoła Benfice. To jest zespół technicznie i taktycznie, na podobnym poziomie jak Rangers. Czeka nas trudny mecz

- zakończył Philippe Montanier.

Zobacz też: