Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Stronati za drogi, ale nr 2 na liście życzeń Kolejorza jest ...jeszcze droższy

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Patrizio Stronati na razie pozostanie w Baniku Ostrawa.
Patrizio Stronati na razie pozostanie w Baniku Ostrawa. Tadeáš Bednarz/Wikipedia.org
Czeski obrońca Banika Ostrawa Patrizio Stronati, z którym Lech Poznań porozumiał się już w sprawie indywidualnego kontraktu, nie trafi na Bułgarską. Kluby nie doszły do porozumienia w kwestii kwoty odstępnego. Jak donosi "Przegląd Sportowy", drugi na liście życzeń Lecha Poznań Vaclav Jamelka z Sigmy Ołomuniec jest... jeszcze droższy. Pozyskanie wartościowego partnera dla Thomasa Rogne mocno się więc komplikuje.

Trener Dariusz Żuraw zapowiadał w piątek, że Lech Poznań jest bardzo blisko pozyskania wartościowego stopera. Liczył nawet, że transfer Stronatiego uda się sfinalizować przed wyjazdem do Opalenicy. Tymczasem w niedzielę po południu agent piłkarza Vaclav Sverkos napisał na Twitterze, że długie negocjacje między Lechem Poznań i Banikiem Ostrawa nie przyniosły porozumienia.

– Patrizio będzie przygotowywał się do sezonu z zespołem Banika. Bardzo dziękuję Lechowi za profesjonalizm w negocjacjach, specjalnie Tomaszowi Rząsie, który zrobił wszystko, by Patrizio trafił do Lecha - można było przeczytać na profilu Sverkosa.

Sprawdź też:

Choć obrońca Banika był już zdecydowany na przeprowadzkę do Poznania, klub z Ostrawy zablokował transfer. Oferta Lecha Poznań była bowiem zbyt mała jak na oczekiwania właściciela Banika Vaclava Brabeca. Kolejorz był gotowy wydać na Stronatiego milion euro. Banik czeka na lepszą ofertę, bo Stronati ma u naszych południowych sąsiadów dobrą markę.

Lech Poznań zaczął więc rozglądać się za stoperem o podobnej klasie. Takim jest Vaclav Jemelka z Sigmy Ołomuniec. Problem w tym, że 23-latek też związany jest długim kontraktem i kosztuje jeszcze więcej niż Stronati.

Dyrektora Tomasz Rząsę czeka więc jeszcze mnóstwo pracy, by skompletować defensywę. Lech musi pozyskać aż trzech obrońców, a na razie udało się podpisać kontrakt tylko z bramkarzem i pomocnikiem.

Zobacz też:

Kadra Lecha Poznań straciła na wartości w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ponad 1 mln euro i obecnie szacowana jest na 20,85 mln euro. Kto w Kolejorzu ma najniższą, a kto najwyższą wartość na rynku transferowym?Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Lech Poznań: Kadra klubu z Bułgarskiej traci na wartości. Kt...

Sprawdź też:

Skandaliczna decyzja sędziego podczas meczu Kotwicy Kołobrzeg z rezerwami Lecha Poznań - zobacz wideo:

źródło: Press Association

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski