2 z 3
Poprzednie
Następne
Lech Poznań szuka rewanżu na Lechii. "Nie tacy piłkarze jak Marchwiński, Ramirez i Jóźwiak karnych nie strzelali" - mówi Dariusz Żuraw
Trener Żuraw odnosił się także do sytuacji w polu karnym z pierwszej połowy meczu z Lechią (możliwy faul na Tymoteuszu Puchaczu) i tłumaczył, że zmianę bramkarza w serii rzutów karnych chciał zrobić szybciej, ale Mickey chciał bronić. Potem chciał tej zmiany dokonać po strzale Kamila Jóźwiaka, ale zmianę przed wykonaniem jedenastki przez "Józia" zalecił arbiter Tomasz Musiał i ta przerwa niewątpliwie wpłynęła na strzelca. Dodał także, że rzuty karne były trenowane przed spotkaniem pucharowym.