Liczyliśmy, że Dani Ramirez, o którym trener Dariusz Żuraw mówił przed meczem, że jest w bardzo dobrej formie, będzie podczas swojego debiutu błyszczał, tak jak w barwach ŁKS. Hiszpan wyróżniał się jednak tylko zaangażowaniem, przebiegł najwięcej kilometrów (12,76), ale widać było, że brakuje mu jeszcze zgrania z nowymi kolegami.
Sprawdź też:
W pierwszej połowie był rzadko przy piłce, ale i tak wypracował kolegom dwie dobre sytuacje. Lecz ani Lubomir Satka ani Christian Gytkjaer nie potrafili ich zamienić na bramki. Po zmianie stron szkoleniowiec przesunął go na skrzydło, robiąc miejsce dla Pedro Tiby i Jakuba Modera w środku pola. I właśnie ten wariant, może zastosować też Żuraw w niedzielę przeciwko Lechii Gdańsk. Tymoteusz Puchacz zagrał bowiem przeciętnie i widać, że nie jest jeszcze w najwyższej formie.
„Puszka” wygrał tylko 43 proc. pojedynków, miał zaledwie 30 podań, ani razu nie strzelił na bramkę rywala. Także w meczu z Rakowem miał problemy z wygrywaniem pojedynków z rywalami, ogólne wrażenie poprawił wtedy jego piękny gol.
Trener Żuraw w starciu z Lechią będzie jednak potrzebował zawodnika, który może być bardziej efektywny na skrzydle niż ostatnio Tymoteusz Puchacz. Mógłby to być Jakub Kamiński, ale póki do dyspozycji szkoleniowca nie będzie Bohdan Butko, nastolatek musi występować na prawej obronie. Szkoleniowiec Lecha w okresie przygotowawczym mocno stawiał też na Filipa Marchwińskiego. W Krakowie cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, a przecież jest to zawodnik o dużym potencjale, który powinien dostawać szanse, po to, by mógł harmonijnie się rozwijać.
Dariusz Żuraw ma w ofensywie pewne pole manewru, przy umiejętnym postępowaniu może stworzyć bardzo kreatywną drugą linię, która będzie stanowiła połączenie solidności, zaskoczenia i swobody. Ramirez na pewno w piłkę grać potrafi, to tylko kwestia czasu, kiedy z Pedro Tibą zacznie się rozumieć bez słów. A przy nich może rozwijać się zdolna poznańska młodzież, która w tej chwili nierzadko musi łatać dziury na pozycjach, gdzie nie czuje się komfortowo.
Sprawdź też:
Na szczęście sytuacja kadrowa niedługo ulegnie poprawie. Do pełni sił powraca Michał Skóraś, który od kilku tygodni zmagał się z problemami mięśniowymi i podczas okresu przygotowawczego trenował indywidualnie. Sprowadzony w poniedziałek z wypożyczenia do Rakowa 21-latek brał już udział w zajęciach z drużyną. Skóraś może występować na prawej obronie, więc niedługo Dariusz Żuraw nie będzie musiał martwić się o obsadę tej pozycji.
Spotkanie pomiędzy Lechem Poznań a Lechią Gdańsk odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 17.30.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Kolejorzu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?